Śniło mi się, że byłem w swoim rodzinnym Białymstoku, stałem autem na skrzyżowaniu czekając na zielone światło i wszedł mi do niego nagle biały niedźwiedź, twierdząc ze jest mu na zewnątrz zbyt zimno i żebym mu pomógł ( ͡°ʖ̯͡°)
Jakiś czas temu byłem z kolegą na siłowni. Kolega wolny jak sanki w lecie a na sali było kilka dziewczyn (cholera wie, czy wolnych). Podszedłem do jednej (zauważyłem, że ją dyskretnie obcina) i powiedziałem jej, że podoba się mojemu koledze. Uśmiechnęła się pięknie do mnie i do niego, on poczerwieniał i zwiał. Potem opierdzielił mnie w szatni, że on tak nie działa, że to nie w jego stylu (nie wiem jaki ma
O jak się na was #!$%@?łem, używam mikrobloga i tego co pisze nocna na lekturę poranno kibelkowa, ale to co dziś przeczytałem to już nawet do gówna się nie nadaje. Ktoś pisze 16 latce o nudesy, szkalukecie 16 bo Hur dur on tak chciał Cię poderwać. Koleś idzie na piwo z jakimś ziomkiem co mu ktoś tam zmarł, Hur dur alkoholik. Koleś namawia łaskę do jakiś zabaw łóżkowych a ona nie ma
Kurde Mireczki... od dobrych 5 lat widuję co tydzień-dwa pewnego Pana, zawsze jest na meczu Pogoni, zawsze na tym samym sektorze, w tym samym rzędzie i na tym samym krzesełku... Pewnie jest tam dłużej niż dopiero od 5 lat, jednak ja dopiero od tego czasu siedzę obok niego. I tak co dwa tygodnie od paru tych lat się widujemy, jednak nigdy nie zamieniliśmy słowa, ten Pan ma około 70 lat, widać jak
@NaNiczymSieNieZnam: Spytałem czy jakbym miał możliwość "załatwić od znajomego, który pracuje w firmie, która jest głównym sponsorem" to prawie się popłakał.
Ale maniane odwaliłem. Policja na bombach mnie zatrzymała, ugadalismy upomnienie ale spisać muszą i jeden mówi "no to imię ojca", a że dwupasmowka, hałas to zrozumiałem "no to w imię ojca..." i ja do nich "..i syna i Ducha Świętego". Panowie się popłakali w kijance. Ale wstyd ( ͡°ʖ̯͡°) #policja #motocykle