jako, ze pracuje w odzieżówce w mieście średnim, ale wojewódzkim- z okazji lockdownów, negocjacji z galeriami, blabla - dostaliśmy nowy lokal dla naszego sklepiku. chłopy miały miesiąc, żeby zrobić remont sklepu, nie wyrobili sie raz, drugi. co wiecej, o------i to iście po polsku (a nawet po ukrainsku), zeby ABY BYŁO i ... zaczeły odpadać kafelki z kolumny. dzięki Bogu nikomu na łeb nie spadła żadna (a dzisiaj hajsu jak na średnie miasto
lesiakova
lesiakova