Nie rozumiem dorosłych ludzi, którzy palą. Wszystko to zaczyna się za gówniaka, bo ktoś miał za słabą silną wolę kiedy np. w gimnazjum Krzysiek przyniósł fajki rodziców i w kiblu częstował kolegów. "Hehe, co, jesteś pipa? Weź spróbuj." I taki frajer spróbował, potem palił coraz częściej i częściej, a 20 lat później okazuje się, że na ten śmierdzący syf wydaje miesięcznie 500 złotych. Głowa mała. I to po co - żeby od
Bo chyba nie ma osoby, która w wieku powiedzmy 20 lat myśli sobie "Hmmm, w sumie nigdy nie paliłem.
@WillyJamess: Sporo moich znajomych zaczęło palić na studiach. Twierdzili że ze stresu. Część pali nadal, inni z tym skończyli. Swoją drogą palenie łatwo zacząć a ciężko rzucić, to bardzo uzależniający nałóg ;)
Idzie dwóch policjantów na patrolu. Jeden zauważa na ziemi lusterko i je podnosi. Patrzy i mówi do drugiego: - Patrz!! Moje zdjęcie!! A ten drugi patrzy i mówi: - No co ty gadasz, przecież to moje zdjęcie!! No i tak się kłócą. Idą do komendanta, żeby spór rozstrzygnął. Ten bierze lusterko i mówi: - No co wy, komendanta nie poznajecie?? Wkłada lusterko do kieszeni i idzie do domu. W domu się przebiera
Kupiłem mirki takiego chińczyka za niecałe pięć dych i w zaschniętą jabłoń idzie jak dzika( ͡°͜ʖ͡°) Nie ma porównania ze zwykła siekierą ciesielską. Jeśli ta tak fajnie łupie, to jak musi walić fiskars, cellfast czy gardena(⌐͡■͜ʖ͡■) #siekieraboners #hobby #rolnictwo
@marsellus Tata kupil gdzies w jakiejs promocji fiskarsa za 200 zl. Pamietam jak sie z bratem kłócił "#!$%@? jestes siekiere za 200 zl" xddd Po czym jego brat jak #!$%@? w jedno popoludnie drzewa ktore mial przewidziane na 2 dni roboty to stwierdził ze jednak warta swojej kasy no rąbie sama
Siedzi dwóch kolesiów w kinie, a przed nimi taki wielki, łysy drechol, grube karczycho, złoty kajdan na szyi - z dziewczyną siedzi. Jeden z tych kolesiów do drugiego: - Stary, założę się z tobą o 50 zeta, że nie klepniesz łysego w glace. - No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi i klepie łysego w glace. Łysy się odwraca, a koleś: - Krzychu, to Ty? A nie... To