Do wygrania #fotel dla gracza z tkaniny Evolve PRO za 799 zł w potężnym #rozdajo. Stuknął nam rok na wykopie i chcielibyśmy to jakoś uczcić i w końcu coś rozdać, ponieważ pewien guru nie otrzymał od nas nawet kubka tego typu z atestem, a zapalniczek za 5 zł trochę wstyd rozdawać dla atencji #pdk
Wielu Mireczków skorzystało z naszych porad, kilku nawet spotkałem osobiście w naszym
@Justyna712: HAHA od razu przypomniała mi się sytuacja, gdy ktoś z gildii w ArcheAge miał lagi i nie mógł dostarczyć paczki. A tam jest tak, że jak masz paczkę to jesteś spowolniony, nie możesz się teleportować itd, a jak ją rzucisz np. na terenie prywatnym to znika po pół godziny bez ruszania jej. Ale był bug, który sprawiał, że jak cię rozłączy to postać znika z gry i nie można
@Justyna712 kiedyś 280ekiem biegałem po Brimstone Bugach, okres DDoS'ów więc dostałem kicka. Zalogowałem się akurat w momencie jak dobijał mnie fire field (5hp) xD
Ostatnio byłem u szefów (jest ich trzech, spółka) zapytać o odbiór nadgodzin bo uzbierało mi się z końca zeszłego roku 22 sztuki, stycznia nawet w to nie wliczałem, też kilka by się znalazło, a i na urlopie pracowałem bo w grudniu zwolnili kolesia i zostałem sam z jego zadaniami.
Na początku rozmowy jeden z szefów wziął do ręki kalkulator, coś tam poklikał, i mówi, że 22 godziny to wychodzi po 4 minuty dziennie
Udało mi się załapać na serwis, który spontanicznie zorganizowała jedna z neutralnych gildii. 2 godziny 20 minut, najwięcej czasu zeszło na rozmowy z nieżywymi biurokratami.
@ripp1337: tylko 2h i 20 min? swojego czasu parę lat wstecz robiliśmy PoI aż 12h, razem lacznie bylo nas prawie 100+ osob (Secura). To było jeszcze w czasach kiedy nie dało się przechodzić przez postacie i mage bomb był popularnym sposobem na serwerach PVP.
Nawiązując do tego wpisu: Usatysfakcjonowała mnie mina chłopaków, jak weszli do naszego kontenera biurowego (pracujemy na Zaporze Solińskiej). Jak nas tylko zobaczyli, mieli osowiałe miny. Oni: Och witamy, my chyba się wczoraj widzieliśmy w knajpie? My: A no... owszem. Oni: No hehe... jaka szkoda że człowiek nie wiedział, bo wiecie, my to wczoraj byliśmy strasznie zmęczeni, wiecie jak to jest, po długiej podróży, człowiek nie
@MastkowyDziadek kiedyś podczas stania w kolejce przed sklepikiem szkolnym tak samo słałem epitety na moją wychowawczyni, spojrzałem potem kto jest za mną a tam zgadnijcie kto...
Minę miałem nietęgą
ron mon
Powtórz?
"W podstawówce chłopaki biją teczkami ładne dziewczynki po głowach.
A potem się dziwią, że piękne kobiety są głupie."