Mirki, mirkowny. Jest taki problem. Moj rozowy pasek ma babcie, ktora ma dosyc czesto dziwne ataki paranoi (?) - wiadomka - sasiedzi okradaja, ten #!$%@? z dolu mnie promieniuje, z telewizora mnie promieniuja zebym umarla, itd, itp. Mieszka tylko z corka (matka mojego rozowego) ktora jest obecnie w szpitalu, a za kilka dni wyjdzie i wymagac bedzie stalej opieki pielegniarek, lekarza, etc. Spodziewamy sie sporych afer i braku chetnych pielegniarek. Dodatkowo babcia
@LooZ: psychiatra może stwierdzić, czy to otępienie starcze, czy coś innego. Jakieś leki. Moim zdaniem warto, choć mojej babci medycyna nie potrafi pomóc ;(