Eminem napisał piosenkę o swoich doświadczeniach o byciu prześladowanym przez kolegę z klasy (Brain Damage z albumu The Slim Shady LP) i użył jego pełnego imienia i nazwiska. D'Angelo Bailey, owy prześladowca, wniósł pozew, domagając się odszkodowania. Pozew został odrzucony... a sędzia napisał opinię o sprawie w formie rapu. Niżej fragment.
mam takie pytanie do wierzących w konkretne życie po śmierci. jaka byłaby wasza reakcja czy przemyślenia gdyby ten drugi świat był kompletnie czymś innym niż to w co wierzyliście lub to co jest opisywane przez jakiekolwiek inne religie na ziemi? #chrzescijanstwo #katolicyzm #religia #wiara
@WujaAndzej: smiejcie sie, ale moj psychiatra pytal sie jak wplywa na mnie ziolo i jezeli pomaga mi sie wyluzowac w kontaktach miedzyludzkich to lepiej zebym sobie zapalila niz benzo jadla.
@WiFoN_xD: no, ostatecznie i tak dostalam klony, bo jak jestem upalona wsrod ludzi ktorych nie znam za dobrze to dostaje lekkiej paranoi. ale zdziwilam sie, bo raz mialam przyjemnosc spotkac sie z pewna pania, ktora przez polowe czasu wizyty wypytywala sie jak czesto//z kim/gdzie pale XDDD (pale moze raz na miesiac/dwa) i zachowywala sie jakby zielsko byly przyczyna wszystkich moich problemow.
Los Angeles - Miasto Aniołów czy Miasto Bezdomnych? Odwiedzając Los Angeles człowiek spodziewa się samego bogactwa, palm, surferów i gwiazd z Hollywood. A w rzeczywistości spotyka tysiące bezdomnych, narkomanów i syf na ulicach. Pogłębiający się kryzys i rosnące ceny sprawiły, że w samym Los Angeles jest ponad 30.000 bezdomnych. Mieszkają na najsłynniejszych plażach, a ich namioty można spotkać nawet przy alei gwiazd. Wielu z nich to imigranci, którym nie spełnił się amerykański
@busemprzezswiat: to jeszcze nic, wpiszcie sobie w google grafika 'skid row los angeles' i znajdziecie tam zdjecia rodem z kraju trzeciego swiata. swoja droga jestem ciekawa ilu z tych bezdomnych przyjechalo do LA spelniac marzenia ale za mocno spodobaly im sie tamtejsze imprezy pelne narkotykow i alkoholu az skonczyli na ulicy. smutne to
@dupaztrupa: tldr nic nowego - lsd jest bardziej pobudzające, łatwiejsze do kontrolowania, lepiej się nadaje na rozrywkowe tripy grzyby są bardziej stacjonarne, mniej kontrolable, tripując na grzybach częściej są to tripy bardziej duchowo-rozowojowe, niż czysta rozrywka
Pamiętam jak pierwszy raz zjadłem grzyby i do mnie dotarło, że jestem zwierzęciem. Nagle zauważyłem, że myślący umysł sprawił, że wmówiłem sobie, że jestem czymś więcej. I może i jestem w pewnym stopniu, ale to "wiecej" jest zbudowane na fundamentach bestii.
Ten moment kiedy myśli cichną i jesteś sam na sam ze swoim ciałem, kompletnie obecny. Patrzysz w dół i widzisz jak twoja klatka piersiowa rytmicznie się unosi, a ty dyszysz tak
#ciekawostki #ciekawostkimuzyczne
#tonskladowy - muzyka, śmieszki, najbardziej odpałowe akcesoria audiovoodoo
P.S. jutro wjeżdża druga część relacji z Audio Video Show