Ale ja szanuję sąsiada. No może nie takiego bezpośredniego, bo parę domów nas dzieli, dla mnie to sąsiad.
Na koncie pewnie z 30 wolnych milionów. Ustawiony, dzieci odchowane, fajna żona, którą dzieciaki podglądają w lecie ( ͡°͜ʖ͡°) A u niego zero kija w dupie. Napieprza właśnie łopatą i odśnieża. Na zakładzie jak wolna chwila to zamiata, czy zmywa naczynia pracownikom. Cały czas w stroju roboczym i nikt nigdy nie wierzy,
@FlameRunner: One są konsekwencją ciężkiej pracy. A z tego co wiem bardziej zależy mu na zabezpieczeniu rodziny, spokojnym życiu, niż wydawaniu wszystkiego. Chociaż fakt faktem, że też wydaje. Chatę ma niesamowitą. No i od czasu do czasu oczywiście pozwoli sobie na coś "bogatego", ale nie na pokaz, po prostu skorzysta z możliwości.
źródło: comment_PGgZTYXOl5nUZn5JuTjijvoz3UZ3yB2Q.jpg
PobierzKomentarz lepszy (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)