Weźmy k---a takie podlasie. Najmniej zaludnione miejsce w polsce, 50 os/km^2, wyobrażacie sobie to k---a? na ślunsku jest 400os/km^2. Jakieś k---a zaciąganie, mówią po rusku, przysiegam przyjedzie taki do Poznania, to nie rozumiem co on do mnie mówi, wchodzi gdzieś i zaczyna: Privjet, ja tu szto mialem zagladnąć bo pan psor mi kazał i jedzie dalej coś po rusku.
W końcu, po wielu latach, opracowałem plan idealny. Od dziś, możesz zdobyć każdą dziewczynę, jaką tylko sobie wymarzysz. Wystarczy, że będziesz trzymał się ściśle poniższych punktów:
1. Śledzisz ją. 2. Gdy wiesz już gdzie mieszka, czekasz aż zapadnie zmrok. 3. Czekasz, aż w jej domu zgasną wszystkie światła. 4. Włamujesz się.
W Kauflandzie do którego chodzę na zakupy jest taka pani kasjerka co kasuje tak szybko, że nie nadążam z pakowaniem towaru. Kilka razy próbowałem się z nią scigać ale zawsze przegrywam. Ona wie że gdy towar znajduje się na taśmie to trzeba się go szybko pozbyć żeby klient nie czekał zbyt długo. Ja jestem inny, lubię sobie spokojnie pakować towar do siatek i słuchać rytmicznego pikania skanera. Niestety przy tej pani każde zakupy to wyścig z czasem, nie potrafie ogarnąć tego natłoku rzeczy, gubię się i nie wiem co pakować najpierw. Kilka razy żona mnie karciła że pomidory przuduszone, że z winogron sok tylko został. Nie mogłem tak tego zostawić i postanowiłem trochę popakować. Koledzy myśleli że chodzę na siłownie, bo jak dzwonili: - chodź na p--o - nie mogę, pakuje teraz. Nie wiedzieli że trenuje przed starciem z kasjerką. Idę do Kauflandu. Robię zakupy, koszyk pełny, nadeszła godzina zero. Ostatni klient przede mną, kasjerka mówi
Jakiś czas temu zarzuciłem sobie wyzwanie, ze kończę z fapowaniem. Zasada była taka, ze tyle ile plusow, tyle zł przelewam na konto fundacji opiekującej się zwierzętami, jezeli nie wytrwam w postanowieniu przez liczbę dni odpowiadającym liczbie plusów.
Niestety tę walkę z samym sobą przegrałem. Plusów było trochę ponad 40. Niestety nie byłem w stanie odnaleźć tego postu, być moze go wykasowałem.
Dzisiaj zaczynam na nowo i proszę o wsparcie. Zasady takie same
@daaniel121: jak potrafisz walic z 5 razy dziennie jak masz wolny dzien to zrozumiesz( ͡°ʖ̯͡°) Oczywiscie dolicz do tego powiazane uzaleznienie od p---o
@adhezja: rozumiem, kiedy jest wieczór nagle jesteś w stanie zrobić wszystko, spełniać marzenia i wiesz że jutro będziesz mogła zrobić cudowne rzeczy, ale jutro znowu jest rano. Ale nie martw się, po czasie naprawdę będziesz mogła.
Mirki, mamy z różowym sposób na podtrzymanie dobrych relacji, nazywamy to metodą na tampona xD Zawsze jak się pokłócimy i nie możemy na siebie patrzeć, to różowa pisze do swojego zfriendzonowanego stulejarza, żali się, opowiada co o niej mówiłem, no istne wylewanie żali do emocjonalnego śmietnika. Stulej ją pociesza, gimnastykuje się żeby napisać trafny frazes, dopinguje, podnosi na duchu, przyjmuje cały ten syf z naszej kłutni na suchą klatę xD oczywiście różowa mi po tym wszystko pokazuje co pisał i razem z tego śmiechamy.
Dla każdego to metoda win win, my z różowym po rozmowie ze stulejem wracamy do przytulania i seksów na zgode, różowa się oczyszcza ze złych emocji, ja tam mam w------e i beke troche, a stulej może się pocieszyć że sobie porozmawiał z loszką, oczywiście dalej jest nietrzymającym piwniczanem, tamponem, ale zawsze to coś w jego życiu.
Polecam każdej parze znaleźć sobie tampona, będziecie zadowoleni
Zadziwia mnie fenomen marki new balance.Skąd tak duży hajp i zapotrzebowanie na buty,których modele w 99% wyglądają jak adidasy z bazaru,które babcia mi kupowała gdy chodziłem do zerówki ? Naprawdę nie pojmuję co ludzie w nich widzą #gownowpis #buty #bekazpodludzi
@Hamouma: Wystarczy zatrudnić celebrytów, sportowców, gwiazdy instagramów do promowania dowolnego produktu, goje to łykają jak pelikany i muszą mieć z dnia na dzień. I tak się sprzedaje każdy szajs, od odzieży po opaski mocy dodające energii.
@Axiss: Chyba cie posrało, to najlepszy z tych gimbusiarskich komiksów. Prawie tak legendarny jak ten filmik gdzie była Ivona z Lotra i jakimś tam mmorpg.