highhopes
highhopes
Czy tylko mnie denerwuje ten ślepy kult Ryśka Riedla? Mam wrażenie, że co chwilę widzę gdzieś albo jakiś film o nim, albo przedstawienie, koncerty ku pamięci, murale, posty na Facebooku i tym podobne. Nagrali z Dżemem parę chwytliwych kawałków, ale kiedy wspomnisz przy kimś z tej ryśkowej sekty o tym, że gość był ćpunem, alkoholikiem i w sumie bez uszanowanka, to od razu wyjeżdżają z tym, że nie rozumiem jego muzyki i
- HasmikLaVey
- konto usunięte
- konto usunięte
- konto usunięte