Ja już dawno umarłem.
Tego nie można nazwać życiem wracam po pracy, idę spać i śpię cały dzień, a nocą nie mogę zasnąć.
Brakuje mi siły żeby wyjść na rower, na siłownię, nawet żeby wstać z łóżka.
Nie mam energii, nie mam chęci, wszystko mi obojętne. Libido praktycznie nie istnieje.
Mam 33 lata i czuję się jakby czas przestał należeć do mnie tylko obowiązki, pusta rutyna i zmęczenie, które nie mija. #
Tego nie można nazwać życiem wracam po pracy, idę spać i śpię cały dzień, a nocą nie mogę zasnąć.
Brakuje mi siły żeby wyjść na rower, na siłownię, nawet żeby wstać z łóżka.
Nie mam energii, nie mam chęci, wszystko mi obojętne. Libido praktycznie nie istnieje.
Mam 33 lata i czuję się jakby czas przestał należeć do mnie tylko obowiązki, pusta rutyna i zmęczenie, które nie mija. #



#przegryw #tinder