Dziś miałem sytuację z Białorusinką i jestem w szoku. Nocował u mnie ostatnio z kumpel z Mińska, zostawił jakieś ciuchy i miałem przekazać je jego koleżance, która wraca na święta do domu. Umówiłem się z nią żeby jej to przekazać gdzieś na mieście i nie dość że była ładna, to jak potem do niej zadzwoniłem spytać się czy nie chciałaby wyjść na jakąś kawę i się poznać, to powiedziała że to "bardzo
@Veritas_liberabit_vos: smutny nudziarz detected, może to i lepiej, że nigdy nie udało się trafić do burdlu, bo panienka by pękła ze śmiechu widząc cię na progu ubranego w garnitur i z bukietem róż xD
@Veritas_liberabit_vos: Faktycznie przegrywowe myślenie. Nie podoba Ci się ten proces podrywania, to tego nie rób. Szukaj takiej dziewczyny, która uważa tak samo, a gwarantuje Ci, że są takie. Nie wszystkie lubią głośnych i pseudozabawnych typów i gadki o niczym, niektóre wolą spokojniejszych i długie rozmowy na konkretne tematy. Tylko przegrywów, robiących z siebie ofiary nikt nie lubi.
Adam
Arcygeek o unikatowym śmiechu ten dobry wśród złych z dzikiej strony Wisły - nałogowy gadżeciarz, fan nowych technologii, balangowicz, agnostyk, o poglądach libertariańskich, propaguje hedonizm etyczny, w wielu kwestiach kuc.
Komentarz usunięty przez autora