Jako że popularny jest ostatnio temat aborcji, zastanawiam się dlaczego gdy mężczyzna chciałby aborcji a kobieta nie, to mężczyzna dalej jest zobligowany płacić alimenty? Nawet jak go nie stać i np tak pogorszyłoby mu się życie że np wylądowałby na bruku jako bezdomny?
W drugą stronę oczywiście to nie działa, bo jakby chciał a kobieta nie, zrobi aborcje, to wtedy ma za to zryta psychikę. Wtf?
Kolejna cuckoldowa ustawa. Btw nie jest
W drugą stronę oczywiście to nie działa, bo jakby chciał a kobieta nie, zrobi aborcje, to wtedy ma za to zryta psychikę. Wtf?
Kolejna cuckoldowa ustawa. Btw nie jest
#paryz2024 #olimpiada