Około tydzień temu, na nocnej z tagami dodałem wpis o tym że rzucam fajki, dostałem ponad 1000 plusów, a nawet nie pale. MIRECZKI TEGO NAWET NIE SPRAWDZAJĄ XD.
Mireczki ale mi się podniosło ciśnienie jak to zobaczyłem. Co jest nie tak z tym krajem że nawet domy musimy sprowadzać z zasranej Indonezji? Czy naprawdę nie możemy zrobić czegoś dobrego na miejscu?
Jak słyszę, że dwudziestoletni facet nie umie sobie ugotować jajka czy zrobić sobie budyń to mi się nóż w kieszeni otwiera. Tłumaczenie się, że hehe można na mieście jeść to żadna wymówka. To jest życiowe kalectwo i sygnał, że mamusia wychowała małego księcia. Od razu tłumaczę, nie wymagam, żeby facet robił trzydaniowy wykwintny obiad, ale znajomość przyrządzania podstawowych dań to minimum - ugotowanie ziemniaków, makaronu czy zrobienie jajecznicy. #oswiadczenie #
1. Dotyczy to jednakowo mężczyzn i kobiet 2. Generalnie masz rację, ale są pewne wyjątki. Jeżeli ktoś nie miał w rodzinie zwyczaju jadać jajek czy budyniu, to może tego nie umieć. Czasem tak jest z rzeczami zupełnie podstawowymi. Inna rzecz, że zrobienie budyniu wymaga jedynie umiejętności czytania ze zrozumieniem.
Co ja odwaliłam... Odkąd pamiętam, nie mogą być u mnie w mieszkaniu włączone jednocześnie czajnik i piekarnik, bo korki wywala. Wczoraj włączam piekarnik, wkładam jedzenie do odgrzania, zamykam piekarnik. Kręcę się chwilę po kuchni i stwierdzam, że napiłabym się czegoś. Podchodzę do czajnika, już mam go włączyć, gdy nagle uświadamiam sobie: "No tak, ech, nie mogę zrobić sobie herbaty." *-spięcie w mózgu-* "Wiem, zrobię kawę!" Pyk. Po chwili stoję w ciemności i
@Oskarek89 parę lat minęło + chciałbym żeby Martial tyle wyszedł, bo oznaczałoby to, że gra cudownie (z 30mln z tej kwoty to bonusu za króla strzelców itp. )
źródło: comment_j5mhOtYh46T1dtL5j3gY8ySP5ix5OsX7.jpg
Pobierz