@tyszcz: Może tak być, a może być też paraboliczny lot na pocovidowym hype. Przykładowo, z takich dobrych gemów to siedzę jeszcze w Novicie, branej po 110-150 na różnych poziomach. Stały stabilny wzrost, dywidendy i przede wszystkim cisza - ta cisza przemawia do mnie najbardziej. Parabola + hype = ryzyko. Jasne, być może wysiadłem z pociągu za wcześnie, jeśli po mnie wróci to wsiadam, jak nie wróci to nie chciałbym się
Szkalujesz - plusujesz. Ten człowiek odbiera mi smak oglądania mojego ukochanego sportu i niszczy fun. Do tego jeszcze w---------y styl bycia i p---------e głupot. Każdy wywiad to samo, bezpłciowa PRowa gadka, aż słuchać się nie da. Upiję się ze szczęścia jak ten pajac odejdzie z F1 i przejdzie na emeryturę. Kierowca i zespół wybitni to i wyniki są. Najgorsze, że F1 zbyt wiele nic z tym nie robi. Porównajcie sobie to do
@milosz1204: Też mnie to w-----a. Dominację Ferrari starano się ukrócić w zasadzie co chwilę, dominację Red Bulla ukrócono po 4-5 latach, a Mercedesa postanowili lekko znerfić po 7 sezonach, ale ten mając taką przewagę sezon wcześniej i tak postanowił odkręcić. Z resztą teraz też ściemniają, żeby tylko pociągnąć Red Bulla do rozwoju tego bolidu. Brawa dla FIA i Berniego za danie im handicapu w postaci silnika i opon. Brawa za
#f1
źródło: comment_1621774389cnN5uVD6wexvBpXZ4wqipr.jpg
Pobierz