@EkspertLINK4: "prywatnie" przez 2 miesiące niewiele załatwiłem. Teraz sprawa stała się już publiczna, Link4 może upublicznić swoją propozycję. Nie interesują mnie już prywatne wiadomości, tym bardziej na FB.
Zapewne Link4 nie upubliczni, chroniąc moje dane osobowe. Ok, ja to zrobię. W sumie już zrobiłem to wczoraj. Wspomniałem o tej propozycji już wcześniej w komentarzach na wykopie: "Pojawiła się propozycja, że może wszyscy(!) właściciele przyległych lokali potwierdzą, że dach nie jest wspólny.
@aanone: Zgłosiłem, otrzymałem numer. Link 4 nie wysyła pisma o przyjęciu szkody z listą wymaganych dokumentów. Każą czekać na likwidatora. Czekałem miesiąc. Chciał faktury, kosztorysy, akt notarialny, polisę. To wszystko. Kosztorys otrzymałem dopiero przedwczoraj. Uwzględniono naprawy po zalaniu, ale nie naprawę dachu. Dzwoniłem zatem przedwczoraj, jak tylko otrzymałem kosztorys. Nikt nie mógł ze mną rozmawiać. Zadzwonili do mnie wczoraj jak byłem w trasie i nie miałem żadnych dokumentów. Oczywiście było zdziwienie,
@mysz0n: będzie wiadomo jak wypłacą, bo na razie nie chcą podać kwoty.
Mogę za to podać dane do obliczenia stosunku wpłaconych pieniędzy do wypłaconych z mojego poprzedniego miejsca zamieszkania: 10 lat po ok 350 zł = 3500 zł wpłaciłem. Wypłacone: 0 zł, nigdy nie była zgłoszona szkoda.
Na tym polega ubezpieczenie, płaci się by skorzystać w razie potrzeby. To jak to jest: jak mam wpłacić, to natychmiast bo polisa będzie nieważna.
@skolfild: nie oczekuję żeby ktoś mi ktoś pomógł jeżeli podam numer szkody. Ale chciałem nagłośnić temat ze względu na:
1. niekompetencje pracowników link4 [jeżeli dzwonię na info i w tej samej szkodzie uzyskuję za każdym razem inną odpowiedź]
2. moim zdaniem celowe opóźnianie wypłacania odszkodowania [wstrzymanie wypłaty pod pretekstem niedostarczenia bliżej nieokreślonych dokumentów; poprzednio wstrzymywano wypłatę bez określonego terminu z powodu niedostarczenia kosztorysu szkody przez likwidatora a likwidator twierdził, że wysłał]
@UznanyEkspert: ostatnio Orkan zerwał mi dach, opisane wcześniej. Zgłosiłem zgodnie z procedurą dnia następnego, telefonicznie. Wcześniej gradobicie tak samo.
@eloar: ja nie chcę zarobić na odszkodowaniu ani mieszkać w hotelu kiedy moje mieszkanie będzie niszczało. 4 sąsiadów ubezpieczonych w innych firmach otrzymało odszkodowanie w 2-4 tygodnie w obu szkodach [gradobicie i orkan]. A ja w jednym czekałem 3 miesiące, w drugim już minęły 2. Co więcej, jeszcze bezczelnie kierowali mnie do likwidatora szkody [firmy zewnętrznej Mentax], bo to on opóźnia. Tylko co mnie to obchodzi? Ja polisę wykupiłem w link4
Racja, nie opisałem szczegółowo. Szkoda dotyczy mieszkania, likwiduję szkodę z polisy mieszkaniowej. Orkan Ksawery zerwał mi dach i zalało mieszkanie. Poprzednia szkoda na której rozliczenie czekałem 3 miesiące dotyczyła gradobicia (grad o średnicy 2-3 cm) i uszkodzeń w mieszkaniu w związku z tym.
Zapewne Link4 nie upubliczni, chroniąc moje dane osobowe. Ok, ja to zrobię. W sumie już zrobiłem to wczoraj. Wspomniałem o tej propozycji już wcześniej w komentarzach na wykopie:
"Pojawiła się propozycja, że może wszyscy(!) właściciele przyległych lokali potwierdzą, że dach nie jest wspólny.
Mogę za to podać dane do obliczenia stosunku wpłaconych pieniędzy do wypłaconych z mojego poprzedniego miejsca zamieszkania: 10 lat po ok 350 zł = 3500 zł wpłaciłem. Wypłacone: 0 zł, nigdy nie była zgłoszona szkoda.
Na tym polega ubezpieczenie, płaci się by skorzystać w razie potrzeby. To jak to jest: jak mam wpłacić, to natychmiast bo polisa będzie nieważna.
pierwsza szkoda: 10.07.2017 http://www.rawicz24.pl/artykuly/gradobicie-ulewa-wichura-powalone-drzewa-film-foto,73314.htm
druga szkoda: http://rawicz.naszemiasto.pl/artykul/orkan-ksawery-powazne-zniszczenia-w-calej-wielkopolsce-nie,4267845,artgal,t,id,tm.html
pierwsza szkoda jeszcze nie została rozliczona [rozliczona 6.10] zanim zgłosiłem drugą
1. niekompetencje pracowników link4 [jeżeli dzwonię na info i w tej samej szkodzie uzyskuję za każdym razem inną odpowiedź]
2. moim zdaniem celowe opóźnianie wypłacania odszkodowania [wstrzymanie wypłaty pod pretekstem niedostarczenia bliżej nieokreślonych dokumentów; poprzednio wstrzymywano wypłatę bez określonego terminu z powodu niedostarczenia kosztorysu szkody przez likwidatora a likwidator twierdził, że wysłał]