Cześć szukam jakiegoś fajnego Hotelu który spełnia takie wymagania. Ale nie wiem jak go znaleźć w #hrs czy #booking może polecicie jakiś inny system do znajdowania i rezerwacji hoteli.
Wymagania:
- Hotel 3* - 4*- 5* z basenem
- Położony w środku niczego
- - albo mała wieś
- - albo daleko od jakiś miejscowości
- - najlepiej pośrodku lasów żeby można było błądzić po lasach przez parę h na nogach
-
Wymagania:
- Hotel 3* - 4*- 5* z basenem
- Położony w środku niczego
- - albo mała wieś
- - albo daleko od jakiś miejscowości
- - najlepiej pośrodku lasów żeby można było błądzić po lasach przez parę h na nogach
-
dexterowski via Android
- 0
@Turysta10 jakie województwo?
dexterowski via Android
- 1
@Turysta10 sprawdź wdrzewach.pl - jest dość dużo tego typu podobnych obiektów ;)
- 3
Dajcie mi już #!$%@? ten śnieg ヽ( ͠°෴ °)ノ
##!$%@?
##!$%@?
dexterowski via Android
- 1
@RatedR ale śnieg a nie #!$%@? chlape
dexterowski via Android
- 1
- 2
dexterowski via Android
- 0
@Defined nienawidzę tego ścierwa
Ej kompmirasy, polecicie jakiegoś fajnego ssdka do 300 zł? Najlepiej wiadomo na M.2
#komputery może troche #blackfriday
#komputery może troche #blackfriday
dexterowski via Android
- 1
@barwnike dokładnie, mam i gorąco polecam
Mirasy, kumpla za imorezowanie #!$%@? właściciel właśnie z mieszkania, niby ma w umowie że od razu może go wyrzucić jak coś odwalal... Gość zaraz wyląduje na chodniku z walizkami, właściciel faktycznie może tam od buta #!$%@?? #mieszkanie #prawo
dexterowski via Android
- 1
@Jamniki2 jak na moje to nie może niech dzwoni po policje
dexterowski via Android
- 0
@Jamniki2 to skoro ma to zaraz nie będzie miał albo już nie ma skoro go właściciel i #!$%@? i jeżeli właściciel to znajdzie to będzie większy przypał niż gdyby on sam zadzwonił bo pały by przyjechały tylko pana uspokoić i go uświadomić że nie może tak robić .. nie trzepali by mieszkania więc niezbyt mądry wybór według mnie
Hej. Chcę wam coś powiedzieć. Będzie trochę o miłości, o chlaniu, trochę o nadziei, o walce, o zwątpieniu czy walka w ogóle ma sens.
Wyszedłem miesiąc temu z ośmiotygodniowej terapii uzależnień od alkoholu. Przedwczoraj miałem najgorszy kryzys od opuszczenia ośrodka, ale jakoś sobie z nim poradziłem. Stwierdziłem, że mam chyba ochotę napisać co teraz czuję. Trochę dlatego bo nie mam nikogo z kim