Znowu poszedłem za radą wykopków i dzisiaj postanowiłem zrobić pierwszy krok. Postanowiłem, że zaproszę na kawę taką ekspedientkę ze sklepu, do którego jeżdżę codziennie z towarem. Odkąd zacząłem tam jeździć to sama mnie zagadywała, ja też próbowałem w small talk i podjąłem kolejną próbę, aby w końcu wyjść z prawictwa. Niestety jak zapytałem ją czy jest wolna i czy by dała się zaprosić gdzieś, to tylko westchnęła i mi odrzekła, że nie
P: Czy to prawda, że w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają Mercedesy? O: Prawda, ale z małymi poprawkami: nie w Moskwie tylko w Leningradzie, nie Mercedesy tylko rowery i nie rozdają tylko kradną.
#przegryw jak coś to obejrzalem z 30 sekund tylko , ale chłop mowi w tym filmie ze wolnej woli nie ma i od zawsze bylo wiadome ze nie bedzie mi się chciało tego ogladac w calosci A poza tym jakby byla to nie siedzialbym w piwnicy tylko korzystal z życia
źródło: temp_file4768534524191453967
Pobierz