Kobieta, którą znam, do której kiedyś podbijałem ale mnie skoszowała, sama po latach się odzywa w szczególnym dla mnie dniu i długo i intensywnie rozmawiamy, najpierw raz, potem drugi, przesadnie wręcz jest mną zainteresowana chce się spotkać, a potem nagle traci zainteresowanie i olewa. Zero chęci wyjaśniania czegokolwiek, nagle stałem się dla niej randomem nic nie znaczącym. Mimo, że nie dałem jej do tego żadnego powodu. Jak to możliwe? Zeszła się z
@ekstrakt: Może ona po prostu nie potrafi być sama, a Ty byłeś dla niej jakąś tam opcją zapasową.
Albo zaciążyła i szukała kogoś kto robiłby za tatusia. Niedługo po liceum odezwała się do mnie koleżanka z gimnazjum, z którą przez kilka lat nie miałem kontaktu (i nigdy jakoś specjalnie się nie kolegowaliśmy). Totalnie z zaskoczenia i nagle tyle pytań co słychać, co robisz, a może się spotkać, a może to,
@ekstrakt: To teraz jeżeli znowu się kiedyś odezwie od razu ją spław. Ewentualnie mógłbyś Ty się do niej odezwać i napisać, żę to w sumie takie, delikatnie mówiąc, dosyć nieeksluzywne z jej strony. Ale bez żadnych żali i tak dalej, żeby sobie nie ubzdurała, że Ci zależy czy coś. Albo zapytaj ją wprost, czy się odezwała bo gach ją rzucił i było jej smutno, ale się zeszli więc już nie
Kiedyś znalazłem stronę i tam klikało się kategorie i szukało filmy. Oczywiście to nie wyglądało tak, że klikałem HORROR i wyskakiwały horrory tylko zaznaczało się np. otwarte zakończenie, do obejrzenia kilka razy, film który nakręcony jest w jednym pokoju etc.
Zrobiło mi się bardzo przykro, ze moj tata stwierdził, ze sobie coś uroilama’, bo psychiatra wykryła u mnie jednostkę chorobową bliską schizofrenii, dodatkowo sugerując mi ze skoro nie mogę teraz prowadzić autem, ze jestem jakby mniej udana. Dlaczego on mi to robi. Dodatkowo przeliczał moje zdrowie na pieniądze. To już moja terapeutka bardziej mnie rozumie niż własny ojciec. #psychiatria #zalesie
@Sisal: No nie, jednak Ty się mylisz i nadal pokazujesz, że nie masz pojęcia o czym piszesz. Czy są psychiatrzy, którzy zachowaliby się tak jak piszesz? Pewnie tak, ale to jest ta sama kategoria co lekarz jakiekolwiek innej specjalizacji wykorzystujący np. osobę z hipochondrią. A Twój dowód anegdotyczny to wiesz gdzie możesz sobie wsadzić. Jeżeli ktoś odpadem społecznym i chce sobie ogarnąć jakiś lewy papierek to pewnie, jest w stanie
@AnonimoweMirkoWyznania: Wiesz, moim zdaniem może jednak warto pomyśleć o na przykład separacji. Znam strach przed samotnością (chociaż może nad interpretuję Twoje słowa), ale zastanów się, czy faktycznie chcesz z kimś takim spędzić resztę życia i się męczyć. Napisałeś, że rozmowy nic nie dają, ale może gdybyś jej powiedział coś w stylu, że nie chcesz tak żyć i zastanawiasz się nad przyszłością waszego małżeństwa, ale od razu po tym dodał, że
@Mijun: Niepotrzebnie bo napisałem, że to nie tragedia poznać dziewczynę, która ma dziecko? Sam bym się w takie coś nie pakował (dzieci nie lubię, raczej nie chcę mieć), mam za dużo swoich problemów, żeby dodatkowo obciążać się partnerką z ratoloślą. On natomiast napisał, że zmienił zdanie i chciałby mieć dzieci. W takiej sytuacji jaki jest problem w tym, żeby zacząć spotykać się z kobietą z jakimś małym gówniakiem (zakładając oczywiście,
@bajerka: Ten plebiscyt to i tak jedna wielka beka. Zmieniliby nazwę z 'najlepszego' na 'najpopularniejszego' (czym zresztą ten plebiscyt w rzeczywistości jest) i przynajmniej część tzw. 'środowiska sportowego' przestałaby by co roku robić w gacie z oburzenia, że wygrał X, a nie Y, a przecież Y taki fajny i utalentowany, itd. itp.
A co do wyglądu, tak obiektywnie - gdybyś poznał przez jakąś apkę randkową dziewczynę, która charakterem faktycznie by Ci bardzo odpowiadała, ale na spotkaniu zorientowałbyś się, że retuszowała zdjęcia i jednak Cię nie pociąga to bohatersko i szlachetnie dalej byś w to brnął?
People think they really being helpful / By telling me please be careful, yeah right