#koronawirus #zalesie Stoję w kolejce w sklepie. Babka gada przez telefon: - no wszyscy pozamykani w domach, to myślisz że kto zaraża ? - no lekarze, pielęgniarki ! a kto inny - mało im pieniędzy ! to robią w 5 robotach na raz zamiast siedzieć na dupach !
@Tibor: temat aborcji wynikał z projektu obywatelskiego i terminów prawnych wiec PIS musiał się nim zająć - skierował do komisji żeby tam latami gnił. Z jednej strony spoko, że władza rozumie że są ważniejsze rzeczy z drugiej witać jaki jest stosunek polityków do projektów społecznych.
Mircy, dostałem mandat za brak maseczki. Mówię do bagietmajstra: "ale przecież zgodnie z rozporządzeniem w lesie nie trzeba". A on na to, że nie jesteśmy w lesie. No to mu mówię, że jesteśmy w Polsce, a w Polsce jak w lesie. A on na to, że w Polsce jak w chlewie obsranym gównem, a w chlewie trzeba. Da się jakoś odwołać?
Dzisiaj byłem świadkiem jak jakiś typ na przystanku byl bez maski, podjechali bagiety, "gdzie maska, gdzie maska" Gość zaczął coś sapać o wojsku, mówił że miał 4 gwiazdki i nie będzie mu jakiś szeregowy szczekał,nie słyszałem dokładnie rozmowy ale skończyło sie na tym ze bagiety odjechały a gość bez maski sobie siedział dalej, nie dostał żadnego mandatu xdd
Wiecie z jakimi ludźmi trzeba się zmagać będąc pracodawcą?
Dziewczyna lat 20, wcześniej pracowała tylko 4 miesiące w Kauflandzie. Od początku pracuje bardzo źle, na jej zmianie jest zawsze mocno niedopilnowany sklep, jest opryskliwa wobec klientów, nie wypełnia swoich obowiązków. Za to jest mistrzynią płaczu, wzbudzania litości i grania kartą ,,ojciec alkoholik, matka nie żyje, a mam chorego dziadka którego muszę utrzymać”. Po dwóch poważnych rozmowach postanowiłem dać jej jeszcze szansę dokładnie wykładając jej co robi dobrze, a co źle i na jakich polach oczekuję od niej zmian.
Poprawy oczywiście dalej brak, za to ciągle lizanie d--y, którego nienawidzę. A przedwczoraj telefon o 5:51 (sklep otwierany jest o 6), że ona do roboty nie może przyjść, gdyż leży w szpitalu po napadzie bólów związanych z kolką nerkową. Mówię jej, że okej rozumiem, tylko weź zaświadczenie ze szpitala. A sam jadę na złamanie karku i porzucając wszystkie plany, aby nie zawieść klientów i otworzyć sklep, na którym to jestem 6:23.
@pokustnik: skoro wiesz, że kręci, źle wypełnia obowiązki, to po co czekasz, dajesz jej szanse itp wypowiedzenie i niech szuka szczęścia gdzie indziej, a ty zatrudniasz kogoś innego co ogarnie sprawy poza tym zauważyłem, że coraz więcej ludzi mających sklep woli zatrudnić osoby starsze niż jakieś małolaty starsze osoby rozumieją co to odpowiedzialność, jak potrzebują dnia wolnego to zgłaszają to wcześniej i żadne kręcenie, że choroba a wieczorem impreza, same
@pokustnik: bo myślisz, że zwalniasz osobę i że zrobisz jej krzywdę pozbawiając pracy a musisz myśleć, że zwalniasz oszustkę i krętaczkę, która sobie poradzi w życiu a ty też sobie bez niej dasz radę