Moja żona jest nauczycielką w szkole podstawowej. Niedawno przyszła instrukcja z ministerstwa żeby włączać dzieciom filmy edukacyjne co robić w wypadku wybuchu wojny, jak reagować na sygnały syren alarmowych itp. W połączeniu z rozdystrybuowaniem tabletek jodku potasu do szkół i jednostek straży pożarnej nie wygląda to optymistycznie ( ͡°ʖ̯͡°)
@sierramikebravo: Uważać żeby nie wdepnąć w coś podejrzanego, nie pić wody ze strumyków, uważać na zombie i najlepiej nie oddychać zbyt wiele ( ͡°͜ʖ͡°)
@PlanetHell: Na pewno Kaczyński nie ogląda tych cen - nie wierzę, że by stał w kolejce na stołówce, obczajał co tu dziś ciekawego mamy i codziennie wyciągał drobniaki z portfela. ;) To nie ta liga
Też was wkurzają małe dzieci i zachowanie dorosłych?
Idąc w gości nie potrafię spędzać czasu, kiedy są małe dzieci. Po prostu odrzuca mnie, kiedy każdy dorosły gada do tego dziecka jak upośledzony "o jesiu jesiu cio to jeśt, cio maś w rączce". No po prostu czuję wtedy straszny #cringe. Czasem bierzemy pod opiekę dziecko kuzyna różowej i czasem mi mówi, że ja się nie interesuje dzieckiem ¯\_(ツ)_/¯ Ja chcę sobie z ludźmi pogadać, a oni zapatrzeni w to, że gówniak rzucił klockiem XD
No po prostu nie interesuje mnie niańczenie dziecka w wieku 1-3 i mówienie do niego zdrobniale i podawanie mu zabawek ,które rzuca byle gdzie. Może gdybym miał swoje dzieci, byłoby inaczej? Nie wiem.
Ile mieliście lat gdy dowiedzieliscie się że literka M to odwrócona literka W? Ja tyle co teraz. I to jedyne takie zjawisko w łacińskim alfabecie #gruparatowaniapoziomu #ciekawostki
@WrzeCiOna: Czy nie można zatem zorganizować i poprowadzić takich warsztatów, na których uczestnicy skupią się po prostu na tym jak rzetelnie przedstawić historię? A do takiego podejścia do reportażu potrzebne są wspomniane empatia, wyszukiwanie faktów i obiektywność. A tu, w przypadku tych warsztatów, jest z góry założony cel, do którego uczestnicy dotrą, a nie są przedstawione narzędzia, z których osoby moga korzystać by napisać dobry tekst. Opis warsztatu brzmi tak,
@WrzeCiOna: Zgodnie z zasadami reportażu powinno sie pisać bezstronnie, obiektywnie i z dystansem do przedstawianych zdarzeń powołując się na fakty, relacje i dokumenty. Wiadomo, że na jeden problem dwie osoby spojrzą w rózny sposób i może to są to te filtry, jeśli dobrze rozumiem komentarz. Ale ograniczenia zaburzają właśnie tę oczywistą konieczność powoływania się na fakty. A skoro takie reguły istnieją, to po co wrzucać w opisie wydarzenia czego potencjalny pisarz ma "unikać", czyli domyślam się, że "ma tego nie pisać" albo "pisać w okreslony sposób"?
A takie ograniczenia potęgowane wiecznym przepraszaniem mogą spowodować wiele złego. Od reportaży, tak jak i książek historycznych naprawdę w tym temacie sporo zależy. Cieszę się, jesli trafiam na lekturę, która poszerza moją wiedzę i podważa to, co myślę o świecie, bo otwieranie oczu na rózne sprawy jest słuszne. Ale jeśli biorę się za reportaż, to chce przeczytać coś, co spełnia wymogi reportażu. Oczywiście co innego jeśli chodzi o wpisy w mediach społecznościowych, mam wtedy inne nastawienie do nich;)
Oczywiście wrzucanie ludzi w stereotypy, jakiekolwiek by one nie były, jest szkodliwe, słabe i nie fair. Jak najbardziej się
@Zoyav: też z moimi rozmawiam! Mobilizuję je do wypuszczania nowych pędów/listków i cieszę się razem z nimi jak im się uda, mówię im kiedy dostaną następną porcję wody i motywuję do przetrwania upałów.
Czy kupując kwiaty doniczkowe np. Skrzydłokwiat w Obi już w doniczce, to czy kwiat wtedy może pozostać w tej doniczce, w której został przyniesiony ze sklepu, czy trzeba koniecznie go przesadzić do większej?
@czz17: Zawsze powinno się przesadzić nowo kupionego kwiatka do nowej ziemi. Dzięki temu ma się pewność w czym roślina rośnie. Co do doniczki to wszystko zależy od wielkości części korzeniowej i stanu doniczki. Ja zwykle przesadzam bo nie mam zaufania do ziemi i do warunków w jakich roślina była trzymana (w masowych chłodniach i innych nieprzyjaznych miejscach), kto wie co się zalęgło/może się zalęgnąć w doniczce.
#pytaniedoeksperta #ogrod #owady #ptaki #kwiaty Do moich petunii przylatuje jakiś "owad", jest bardzo szybki. Wielkość taka przerośnięta pszczola. Dolatuje do kwiatka i leci do kolejnego. Zachowuje się jak koliber... Co to za owad ? A może mamy Polski odpowiednik koliberka?
@lena_malena: fruczak jak nic, kiedyś był tylko w cieplejszych miejscach Europy, ale będzie coraz częściej pojawiać się w Polsce ze względu na zmiany klimatu
@wysuszony_szkielet_kostny_czlowieka: dokładnie! I żeby tej linii petite nie chowali przed klientami do szuflady jak ostatnio w Calzedonii, która tłumaczyła to tym, że "bo nie ma gdzie powiesić" i "bo mało ludzi kupuje". Nawet kilka fasonów rozwiesić, niee po co, lepiej wszystko wsadzić do szuflady! A jak ma więcej ludzi kupować skoro nie ma tego na wystawie? Do Calzedonii już nie wejdę. Nie będę się prosić o otwieranie szuflad, goń się
#wojna #rosja #ukraina #polska