Ławrientij Beria wraz ze Swietłaną Alliłujewą - córką Stalina. W tle Józef Stalin.
Ławrientij Beria
Urodzony 29 marca 1899 roku w Mercheuli w Gruzji. Pochodził z rodziny chłopskiej, jednak rozpoczął studia na politechnice w Baku, został architektem. Jako 18 latek zapisał się do partii bolszewickiej, był zafascynowany ideologią komunistyczną. Zaledwie cztery lata pózniej, w 1921 roku wstąpił do Wszechrosyjskiej Komisji Nadzwyczajnej do Walki z Kontrrewolucją, Spekulacją i Nadużyciami Władzy (CZeKa), a dwa lata pózniej został szefem służb specjalnych OGPU. Gdy w 1924 roku wybuchło powstanie gruzińskie Beria pokazał swoją prawdziwą naturę i stłumił rewolucjonistów doprowadzając do śmierci około 5 tysięcy z nich. W zasłudze został mianowany szefem tajnego politycznego wydziału OGPU i otrzymał Order Czerwonej Gwiazdy. W 1926 Beria został sekretarzem partii w Gruzji, a 6 lat pózniej w całym Zakaukaziu. Wtedy też pierwszy raz spotkał się ze Stalinem co, jak się pózniej okazało, zaowocowało wielką sympatią.
Urodzony 12 czerwca 1908 roku w Wiedniu. Jego nazwisko ma pochodzenie słowiańskie, czyta się je "Skożeny", co było wielkim problemem dla Niemców. Jego ojciec prowadził własne przedsiębiorstwo, lecz nie była to zamożna rodzina. W 1926 Otto rozpoczął studia na Uniwersytecie Wiedeńskim, dzięki którym został inżynierem. Na studiach trenował szermierkę - z sukcesami. Pamiątka po tym sporcie pozostała mu do końca życia na własnej twarzy. W 1931 wstąpił do NSDAP, a po studiach przejął działalność po ojcu, jednak firma nie dawała wielkich zysków, dlatego po kilku latach wszedł w szeregi SS. Gdy wybuchła II wojna światowa wstąpił do niemieckich sił powietrznych Luftwaffe. Otrzymał Krzyż Zelazny I stopnia.
Otto Skorzeny nie był znakomitym pilotem, ani nawigatorem. Bardzo szybko został oddelegowany do wojsk lądowych, tam postanowił wstąpić do jednostek specjalnych SS Leibstandarte, które były odpowiedzialne za tajne operacje za linią wroga i zrzeszały najlepszych żołnierzy. Przeszedł kilkumiesięczne szkolenie, walczył na froncie, między innymi na Bałkanach. Wykazywał się sadyzmem i niezwykłą odwagą, nie było dla niego żadnych granic. Otto kilkunastokrotnie był raniony przez pociski w rożne części ciała, najciężej w głowę, jednak nie pozwalał sobie na dłuższy odpoczynek: "Wystarczał mu kieliszek wódki i papieros".
Przed chwilą zorientowałam się, że Pani ekspedientka w sklepie wydała mi dziś o dyszkę za dużo. Wróciłam i oddałam. Może karma kiedyś do mnie wróci. (ʘ‿ʘ) #feelsgoodman
Na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało w porządku - niezły dobór kolorystyczny, dobre dopasowanie i pełne przekonanie o wartości zestawu zaprezentowanego po lewej. Z perspektywy czterech ponad już lat jednak stwierdzam, że nie ustrzegłem się wtedy kilku podstawowych błędów, które zdecydowanie miały wpływ na odbiór całości. Dlatego też dziś, kontynuując dzieło rozpoczęte analizą najgorszego zestawu Dandyego, zapraszam Was do zapoznania się z pierwszym z serii wpisów, w których wspólnie popastwimy się
1. Walter Hofer
2. Adolf Hitler
1. Hugh Jackman
2. Kylie Minogue