@BlueBerryCaffe: Myślę, że to zależy od domu. U mnie karta jest zarejestrowana na mnie i to ja głównie robię zakupy.

@maciusuper: Tylko, że w tej promocji nie chodzi o zbierania punkcików, ale zrobienie trochę większych zakupów i zeskanowanie karty biedronkowej (lub podanie numeru telefonu) - tu dużej filozofii nie ma.
Co nie zmienia faktu, że kluczową rzeczą jest osoba, na którą jest zarejestowana karta.

@mexxl: Zapewne tak jest, ale ciągle warto sprawdzać prawdopodobieństwo wystąpienia pewnych rzeczy. Czy myślisz, że jest 9 razy kart więcej zarejestrowanych na kobiety (niż na mężczyzn) i mniej więcej 9 razy więcej 'kuponów' loterii mają kobiety niż mężczyźni? Nawet gdyby tak było to prawdopodobieństwo wygranej 15 kobiet jest 1 do 5. Dopiero, gdyby losów kobiet było 20 razy więcej niż mężczyzn mamy prawdopodobieństwo wystąpienia takiej sytuacji 1 do 2.

@ikkiz: Moją wypowiedzią zwracam uwagę, że dzieją się rzeczy generalnie mało prawdopodbne - nie chodzi mi o to, czy są to kobiety, mieszkańcy miast, wsi - tylko o czyste prawdopobieństwo i generalnie potęgę matematyki. Do potrzeby odpowiedzi na inny komentarz policzyłem, że dopiero, gdyby losów kobiet było 20 razy więcej niż mężczyzn - wtedy to co wydarzyło się w loterii ma szansę 1 do 2.