Ustawiona loteria biedronkowa?

W loterii biedronkowej dzieje się coś mało prawdopodobnego.  Do tej pory były 3 losowania mieszkań, wylosowano w sumie 15 zwycięzców i wszyscy zwycięzcy to kobiety. Zakladając, że jest po równo osób biorących udział w promocji z obojga płci to prawdopodobieństwo takiej możliwości jest jak 1 do...

W loterii biedronkowej dzieje się coś mało prawdopodobnego. 

Do tej pory były 3 losowania mieszkań, wylosowano w sumie 15 zwycięzców i wszyscy zwycięzcy to kobiety. Zakładając, że jest po równo osób biorących udział w promocji z obojga płci to prawdopodobieństwo takiej możliwości jest jak 1 do 32768 (2^15).

Nawet jeżeli jest 2 razy więcej kobiet(niż mężczyzn) biorących udział w promocji to prawdopodobieństwo tego jest jak 1 do 438. Nawet jak kobiet jest 3 razy więcej(niż mężczyzn), to prawdopodobieństwo tego jest jak 1 do 75.

Link do wyników (na dole):

https://www.biedronka.pl/pl/lo...

[mexxl]

A nie jest tak, że to kobiety robią zakupy i często karty zarejestrowane są na nie?
Takie mam przemyslenie

[batura]

@mexxl: Zapewne tak jest, ale ciągle warto sprawdzać prawdopodobieństwo wystąpienia pewnych rzeczy. Czy myślisz, że jest 9 razy kart więcej zarejestrowanych na kobiety (niż na mężczyzn) i mniej więcej 9 razy więcej 'kuponów' loterii mają kobiety niż mężczyźni? Nawet gdyby tak było to prawdopodobieństwo wygranej 15 kobiet jest 1 do 5. Dopiero, gdyby losów kobiet było 20 razy więcej niż mężczyzn mamy prawdopodobieństwo wystąpienia takiej sytuacji 1 do 2.

[niki_niki]

@batura: Jest więcej zależności, których nie bierzesz po uwagę, a błędne założenia dają błędne wnioski.

Po pierwsze brzytwa Ockhama, jaki mieliby mieć w tym cel?

Kolejne, aby przystąpić do losowania należy zrobić zakupy za co najmniej 99PLN, to wyklucza już całkiem sporą grupę posiadaczy karty. W naszej kulturze wciąż kobiety zazwyczaj zajmują się domem, a tym samym zakupami. Więc dostrzegam możliwość dużej dysproporcji w płci uczestników. Nawet jak Janusz jedzie z

[BlueBerryCaffe]

Też to zauważyłem. Ale zadajmy sobie pytanie... kto w domostwie rejestruje kartę :)?
Także ten tego no... lol

[batura]

@BlueBerryCaffe: Myślę, że to zależy od domu. U mnie karta jest zarejestrowana na mnie i to ja głównie robię zakupy.

[maciusuper]

"Zakladając, że jest po równo osób biorących udział w promocji "
nie jest, bo faceci nie zajmują się jakimiś pierdołami typu zbieranie punkcików ani nie mają na to czasu:)

[niki_niki]

@batura: Alkohol jest wykluczony z promocji, więc generalnie faceci z dużymi zakupami zostają skreśleni na starcie.

[DrankWolf]

@niki_niki: u moich rodziców w domu to ojciec częściej robi zakupy, i zdążą mu się wydać 100 zł plus. Nie na alkohol...

[ikkiz]

Ustawiona bo kobiety wygrały? Serio? Jak byś był Biedronką i postanowił byś ustawiać loterię, to właśnie kryterium płci, a nie swoich znajomych i rodziny byś wybrał do przedrukowania?
Tak się składa, że kobiety częściej robią zakupy spożywcze. Jeśli nawet ja robię, to i tak podaję kartę biedronki swojego różowego, więc taką macie "Demografię biedronki".
Może niech się zgłoszą incele piwniczniaki, które mają swoją kartę biedronki i nie kupują na kartę swojej mamy?

[batura]

@ikkiz: Moją wypowiedzią zwracam uwagę, że dzieją się rzeczy generalnie mało prawdopodbne - nie chodzi mi o to, czy są to kobiety, mieszkańcy miast, wsi - tylko o czyste prawdopobieństwo i generalnie potęgę matematyki. Do potrzeby odpowiedzi na inny komentarz policzyłem, że dopiero, gdyby losów kobiet było 20 razy więcej niż mężczyzn - wtedy to co wydarzyło się w loterii ma szansę 1 do 2.

[browarowyRyj]

@ikkiz: Dowód anegdotyczny? Serio?
Moja matka robi zakupy na moją kartę biedronki. (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞

[lurker]

#!$%@?, jaki upośledzony wykop, że ja nie xD

[LITWIN]

To, że coś jest mało prawdopodobne nie oznacza jednocześnie, że jest niemożliwe.

[nabijacz]

Może być w tym jakaś prawidłowość, często to kobiety robią większe zakupy do gospodarstwa domowego - żarcie, chemia itp. Ja w takim lidlu czy biedrze jestem prawie codziennie ale rzadko kiedy zostawiam więcej niż kilkadziesiąt złotych. Po kolegach i znajomych widzę że oni nie mają kart biedronki choćby kupili za 100zł to i tak się na loterię nie łapią. Dlatego mnie jakoś nie dziwi że wygrywają w loterii kobiety.

[Swilk]

U nas w domu wszyscy robimy zakupy "po numerze" telefonu żony. Po co wyrabiać więcej kart i dawać biedronce numery każdego z domowników?

[Elmaak]

W starszych parach kobiety obsługują mężczyzn. Zakupy, gotowanie, sprzątanie, prasowanie, pranie. Nigdy nie widziałem, żeby mój ojciec, poza kupowaniem sobie sporadycznie czegoś, robił coś z tych rzeczy. Nawet ubrania matka mu kupuje.

[pacuja]

Luzik, poprawią i w następnym będą sami faceci, średnia się wyrówna.