Całe lata naśmiewałem się z brudstoku - oczywiście nigdy tam nie będąc, ale temat jest i był popularny, a przecież jak to cebulak, trzeba się do czegoś przysrywać. W tym roku stwierdziłem spontanicznie na początku tygodnia, że jak będzie szansa to bujnę się te 500km i zobaczę, jak to wygląda na żywo.
Wstępny plan był następujący: wyjazd w piątek popołudniu, powrót w niedzielę - prawie się udało, ale tylko prawie (o tym
Wstępny plan był następujący: wyjazd w piątek popołudniu, powrót w niedzielę - prawie się udało, ale tylko prawie (o tym
- zlotypiachnaplazy
- karma-zyn
- Waspin
- konto usunięte
- konto usunięte
- +96 innych
Przechodziłam sobie wczoraj z kuchni do pokoju, gdy na korytarzu trzech z nich grali sobie w zośkę. Nagle ja przechodzę, ci się zatrzymują, cisza - po czym jeden z nich do mnie po polsku "cześć!".
Grzecznie odpowiedziałam, przeszłam, a Ci zamiast grać no to nadal cisza stoją i się gapią..
Dziś jeden z nich zagadał do mnie takim łamanym polskim, czy mam ochotę napić się