Przeglądam oferty pracy na wakacje w Polsce i oczywiście wszędzie dają najniższą krajową + brak jakichkolwiek dodatków zmianowych, dodatków za pracę w niskich temperaturach czy ekstra płatne nadgodziny. Jak to jest, że w ofertach pracy w Holandii przez agencję opłaca im się sprowadzić studenciaka-robaka na dwa miesiące do roboty w magazynie i jednak dawać mu te wszystkie dodatki? Chętnie popracował bym w Polsce, ale jak widzę te januszowe stawki to mi ręce
Ignac96
Ignac96
via Wykop Mobilny (Android)