Umówiłem z typiarą na tinderze, która okazała się dużo grubsza niż na zdjęciach. Sam od dawna nie peklowałem, a wiadomości, które ze sobą wymienialiśmy były mocno zboczone, co na pewno miało wpływ na dalszy przebieg wydarzeń. O ile byłem jej wyglądem rozczarowany, to jakoś na to przymknąłem oko. Randkę zaczęliśmy w pubie, a potem już mocno podpici skończyliśmy u mnie w mieszkaniu.
Czy znajdę gdzieś w #rzeszow jeszcze jakiś mały sklep z narzędziami i małymi częściami? Kiedyś był na Wincentego Pola, ale przeszli na emeryturę 2 lata temu i zamknęli. Rutronik na Jałowego skupia się na elektronice, a czasem potrzeba mi też rzeczy, których nie mają.
Halo #rzeszow #podkarpacie #lubelskie #lublin Cel: Zwierzyniec. Doradzi kto którą trasę wybrać? S19, czy na autostradę? W zasadzie najbardziej zależy mi na malowniczości krajobrazów po trasie niż stanie nawierzchni. Mój pancerniak wytrzyma. No chyba, że gdzieś grube roboty drogowe są.
@FoxX21: Zrobię tak: z racji tego, że wyjazd mam w piątek po 18:00 to się udam trasą niebieską z mapki, a wrócę sobie na luzaku we wtorek trasą zaproponowaną przez kolegów. Dzięki panowie, udanej majówki. Bawcie się grzecznie :)
Wczoraj po goracych latal wpis o tym jak nie warto pomagac rodzinie. Mnie tez spotkala taka sytuacja.
Jako gówniarz miałem bardzo dużą kolekcję klocków lego. Były w niej rzadkie zestawy jak statek piracki Lego 6243 lub wielki dźwig ale kodu nie moge znaleźć. Wszystko w wielkich skrzynkach, lacznie warte pewnie z 2-3 k zl a byl to rok okolo 2008.
Siostrze szwagra urodził sie syn i chcieli pożyczyć te klocki. Powiedzieli ze
Ogromny szacunek dla tej pani, książka. Inna "madka" to by dała telefon byle dziecko dało jej spokój. Nic mnie tak nie wkurza jak np roczne dziecko z telefonem w łapie, chodzić nie umie, mówić nie umie a smartfona obsługuje. Wyrośnie taki debil potem, bez wyobraźni, nudzący się po 15 minutach
Pizzerie których już nie ma. Niektóre z nich wspominam z łezką w oku
Żabka lokal w samym centrum vis a vis dawnego McDonalda przy ul. Bernardynskiej. Pamiętam, ze był to bardzo. Jadłem często wiec musiało być smacznie i tanio
U Bares niewielka pizzeria prowadzona przez Włocha. Lokal na nowym miescie odwiedziła nawet Gessler ale kuchenna rewolucja nie pomogła.
Euro-Pizza znajdowała się w budynku Domar na rogu Zygmuntowskiej i Jagiellońskiej. Pizza na grubszym
@raz_i2: Tak, Don Vito, teraz jest tam rowerowy. Ta restauracja była zdaje się przeniesiona, wcześniej znajdowała się przy Rejtana w tym pawilonie na prawo od obecnej biedronki. Chodziło się tam za czasów liceum, druga połowa lat 90'. Ech, zrzuta w sześć osób na dużą margatitkę... Vis a vis Don Corleone była jeszcze pizzeria Capri, sporo wcześniej otwarta.
Zawiera treści NSFW
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.