@puci_puci: W pierwszym wpisie faktycznie odniosłem się do typu, bo nie mogę znaleźć nigdzie tego określenia, ale w kolejnych postach odniosłem się do linku, bo "liść paproci" jest tam użyty w kompletnie innym sensie logicznym. Jest tam tylko napisane, że poparzenie przypomina liść paproci.
Tutaj np. dokument z archiwum medycyny sądowej i użyte jest określenie figury lichtenberga, a "liśc paproci" po raz kolejny użyty jest tylko do opisu wyglądu poparzenia.
@FilozofujacaCalka: Nie o to biega, babka ma na myśli, że nie wskoczysz na nią jak ogier na klacz tylko będziesz się "delektował" więcej nie napisze bo +18 :)
Noż ja pier&^%e. Moja matka wyrzuciła moją jedyna roślinkę z pokoju ->kaktusa . Uważała ,że on jest od mojej byłej dziewczyny ktora miała na mnie zły wpływ. A jak jej to powiedziałęm ze jest mi zajebiście przykro ,że to zrobiłą to jeszcze się śmiałą...
To była jedyna roślinka co ze mna (zgadzam się ,że w męczarniach)przezyła przez tyle lat. A jeszcze sie ze mnie śmieje ze po 2 tyg zauważyłęm jego zniknięcie.
- Poznajesz człowieka na fotografii?
- Tak
-
- Odebrałeś dziecko z przedszkola?
- Nie podałaś dla jakiej strefy czasowej.