Hej, mieszkam w Suomi od kilku miesięcy ( wracam do Polski za 2 lata) jeśłi kogoś interesuje coś na temat życia tutaj, kultury, języka, moich przemyśleń, można pytać. #finlandia
Dlaczego chcesz wrócić? Mieszkam tu od roku i pomijając kwestie pieniędzy to kultura, zachowanie ludzi i przyroda powodują, że nie wyobrażam już sobie wrócić do pl na stałe
Mirki szybkie pytanie - jestem na chwile w czeskiej Pradze i chce zjeść prawdziwy czeski smażony ser. Gdzie znajdę najlepszy? #czechy #praga #kiciochpyta #jedzenie
#anonimowemirkowyznania Wyjechał ktoś do Danii albo jakiegokolwiek innego kraju tylko ze znajomoscia angielskiego zeby pracowac w McDonaldzie albo rozwozic pizze itp? Pytam konkretnie o Danie bo podobno sa tam na tyle wysokie i w miare wyrownane pensje ze mozna przezyc nawet z gowno-prac, dla kontekstu dodam ze w Polsce moje "standardy" to telefon do 1000zl i laptop tez do 1000zl, samochod to jest dla mnie cos co ma jezdzic a
Finlandia here, początek był trudny pół roku na pol etatu jako dostawca po 800/900€ spokojnie starczyło na pokój i życie teraz po ogarnięciu papierów i pozwolenia na pobyt dostawa do sklepów Ok 170h/msc i spokojnie mogę z jednej wypłaty kupić sobie co chce typu z jednej iPhone, z drugiej MacBook i mieć jeszcze na większe mieszkanie i życie ;) Ale fakt podatki duże a dopóki nie ogarnie się papierów i tax card
@onionhero: Ja wyjechałem znając tylko ang, fińskiego uczę się dopiero tutaj samemu z podręczników dla obcokrajowcow i po prostu korzystając z niego przy każdej okazji. Tutaj naprawdę wszędzie dogadać się idzie po angielsku, nawet najstarsi Finowie rzadko kiedy nie potrafią poprowadzić rozmowy po ang. Natomiast moja zona wyjechała ze mną nie znając nawet angielskiego i po prawie roku tutaj ucząc się go tylko w pracy w trakcie kontaktów z innymi
@onionhero: Zajęcie może mało prestiżowe bo ja dostarczam gotowe sushi do sklepów w Helsinkach codziennie a różowa pracuje w obsłudze promów do Estonii i Szwecji ale tak jak mówiłem start tu jest ciężki pomimo tego ze Polska jest w unii to i tak wiele załatwiania i głupich przepisów typu konieczne fińskie konto bankowe do wypłaty a nie założy się go bez fińskiej umowy o prace a nie dostanie się jej
Czy można jakoś sprawdzić statek, znając jego datę wypłynięcia i datę wpłynięcia do portu? W sensie coś jak #flightradar24 tylko dla statkow. Chce sprawdzić gdzie teraz jest.
Moja ulubiona kawa Mk Cafe od końca grudnia podrożała w Biedronce z 18.99 na 24.99. Miałam bardzo niemiłe zaskoczenie po sprawdzeniu paragonu w domu. #pis #nowywal #nowylad #inflacja #biedronka #drozyzna
Daria Zawiałow śpiewa, że "w Helsinkach zaszyję się. To daleko jest". Nie dziwię się. Już dawno nie byłem tak pozytywnie zaskoczony wyglądem miasta. Zresztą nie tylko wyglądem - charakterem, atmosferą i wszech obecnym...spokojem i ciszą. Stolica Finlandii jest chyba najcichszą europejską...
Dzisiaj 104 urodziny obchodzi Finlandia, w której trwa dzień niepodległości. Kraj, który dał nam takich wspaniałych ludzi jak głównego rywala Adama Małysza, którego następnym razem pokona - Jane Ahonena, czy Pana Kierowcę Kimiego Raikkonena, stolicę sauny, miejsca gdzie robią wódkę po której nie ma aż tak dużego kaca i wielu innych. Najlepszego Finlandio ( ͡°͜ʖ͡°) #skoki #f1 (bo tutaj od groma słynnych,
#finlandia #emigracja #zakupy @Wild_AvS pokazał ile takie mniejsze zakupy kosztują, to ja pokaże jak wygląda paragon za moje takie zwykłe na 1-2 w tygodniu.
W Finlandii jest dużo miejsca, jesteśmy w końcu trzecim najsłabiej zaludnionym krajem w Europie po Islandii i Norwegii. Tak więc koncepcja przestrzeni osobistej może czasami dojść do skrajności.
@makrofag74: sama prawda, poza godzinami szczytu to rzeczywiście w autobusie na przykład wszyscy siedzą samotnie i każdy pod oknem. Jedynie żeby wejść do autobusu nie uniknie się kontaktu z kierowcą ponieważ trzeba pomachać mu ręką żeby się zatrzymał a wchodzi się tylko pierwszymi drzwiami pokazując mu że ma się bilet. Pozdro z Helsinek ;)
@gendzi: nic się nie bój. My z Żoną wyjechaliśmy w ciemno z dnia na dzień do Finlandii bez języka (tylko angielski i to tylko ja) bez kogokolwiek znajomego na miejscu i bez załatwionej pracy. Na miejscu start był ciężki (ale taka specyfika tego kraju a raczej jego biurokracji) i pierwsze pół roku kiepskie i ciężkie. Były załamki i ciężkie chwile, robota na pół etatu ja rozwoże żarcie, ona sprząta statki
@NaopaK: dopóki nie wyrobi się fińskiego security ID, fińskiego konta bankowego, tax card (bez tego zabierają 60% z wypłaty) itp to niestety tylko pół etatu i to i tak jak ma się szczęście do pracodawcy - żeby w ogóle dostać umowę o prace trzeba mieć właśnie wyżej wymienione rzeczy a żeby je zdobyć trzeba mieć.. umowę o prace. Takie błędne koło ale my już na szczęście wszystko mamy ogarnięte i