Za tydzień będę jechał do #krakow z #lublin. Którędy najlepiej jechać, przez #rzeszow czy obok #kielce jakoś? Tak żeby wycieczka była krótka i wygodna, zastanawiam się nad przejazdem przez Rzeszów, bo eska, a później autostrada, ale z kolejnej strony będę wyruszał późno bo koło 22 także ruch nie będzie mi przeszkadzał. Druga opcja to S12, później na S7. Ta druga wydaje się krótsza
a Lublin - Rzeszów to sporo przejazdów przez wiochy i potencjalnie newralgiczne miejsca
@GaiusBaltar: Lublin-Rzeszów jest już 3/4 ekspresówką, a pozostała 1/4 dobrą krajówką, po drodze dosłownie 3 wiochy z ograniczeniem 50, reszta lecisz ładnie
Zapisałem się do ortopedy, ale jako, że wizyta dopiero 9 lutego to może ktoś na wypoku miał coś podobnego i robił badania. Mianowicie mam problem z prawym biodrem. W momencie gdy chwilę pobiegam, lub np. podczas skiturowania, odczuwam kłujący ból w miejscu gdzie (tak mi się wydaje) kość łączy się z miednicą. Ból rośnie wraz z intensywnością i długością aktywności, gdzie po 15 minutach mam wrażenie, że jeszcze chwilka, a kość wyskoczy
@pepepanpatryk: Jak nie miałeś żadnego urazu, to najpierw poszedłbym do dobrego fizjo. Szkoda hajsu na ortopedę, który tak jak zostało powiedziane, na pierwszej wizycie wyśle na rtg, na którym pewnie nic nie wyjdzie, na kolejnej może jakieś usg czy rezonans, a ostatecznie i tak usłyszysz "proszę nie biegać" i będziesz tylko biedniejszy o parę stówek
Mój klient jest kucharzem. Pokazał mi wczoraj kolejny przypadek pomiotu gimnazjalnego, wypchanego wcześniej z podstawówki. Dziewczyna przyjmująca zamówienia tak napisała adres do klienta. Po uspokojeniu łez od śmiechu zapytano ją o Marię, ale ona nie pamięta takiej osoby ze szkoły.
Tak żeby wycieczka była krótka i wygodna, zastanawiam się nad przejazdem przez Rzeszów, bo eska, a później autostrada, ale z kolejnej strony będę wyruszał późno bo koło 22 także ruch nie będzie mi przeszkadzał. Druga opcja to S12, później na S7. Ta druga wydaje się krótsza
źródło: comment_1643720809k3FdGTfEfuU42GFHdo5ZSp.jpg
Pobierz@GaiusBaltar: Lublin-Rzeszów jest już 3/4 ekspresówką, a pozostała 1/4 dobrą krajówką, po drodze dosłownie 3 wiochy z ograniczeniem 50, reszta lecisz ładnie