Przeprowadziłem małe śledztwo, żeby to ostatecznie potwierdzić, bo to i to wytłumaczenie wydawało mi się niewystarczające. Piszę o tym osobny wpis, żeby móc do niego linkować.
tl;dr: w Nomenklaturze Scalonej, czyli systemie identyfikacji produktów, "ryby i skorupiaki, mięczaki i pozostałe bezkręgowce wodne" są w tym samym dziale. Unia Europejska definiując "produkty rybołówstwa" powołała się na ten dział wyłączając z niego ślimaki, stąd pozycja "ślimaki" w załączniku
@smyl: Pojęcie "produkty rybołówstwa" jest stworzone na potrzeby systemu zapobiegania nielegalnym, nieraportowanym i nieuregulowanym połowom. Na "produkty rybołówstwa" trzeba mieć specjalne dokumenty połowowe, świadectwa połowu itd. z wyjątkiem zwierząt żyjących w środowisku wodnym wyszczególnionym w Załączniku I do rozporządzenia (WE) nr 1005/2008.
Zatem logicznym wnioskiem jest, iż tak samo można łowić bez odpowiednich dokumentów ryby słodkowodne, raki słodkowodne, ostrygi, przegrzebki, małże jak i ślimaki inne niż morskie.
@mrocznaszyszka: eh, jednak masz rację, wysyp artykułów był w 2010, więc myślałem, że chodzi o to rozporządzenie, ale był jakiś konkurs na największy absurd w UE w 2006 i już wtedy była mowa o jakiejś dyrektywie uznającej ślimaka za rybę lądową, więc sprawę uważam za dalej otwartą.
Między 2006 a 2010 jest cisza, a dopiero potem druga fala, więc pewnie miało to jakiś związek.
@jakwlesie: Akurat w Łodzi sromotnie przegrali i próbują takimi sztuczkami poprawić swoją opinie ale jak widać po komentarzach w profilu skutek odwrotny od zamierzonego
@Grandek: co za świnie. Na Zdanowską biuro polityczne szuka haków i wyciąga pospłacane kredyty sprzed 10 lat, a inwestycję, co do której nawet palcem nie kiwnęli traktują jak swoją.
@Pan_Slon: Chodzi o to, że dajesz się bardzo łatwo manipulować. Serio jak można używać niby tak wspaniałego organu jak mózg, by myśleć że to wszystko dotyczy jakiejś ustawy z ubekami, gdy od początku było wiadomo, że głosowanie w ten sposób można co najwyżej przełożyć.
Beka z popierających PiS którzy twierdzą że Kaczyński łamiąc wszelkie reguły i zasady "ograł" opozycję. Od razu widać kto ma mentalność typowego seby który na wszystko patrzy przez pryzmat ustawki w której wszystkie chwyty dozwolone. Jak kiedyś sie douczycie to moze zrozumiecie ze stanowienie przepisow to nie ustawka kiboli i obchodząc zasady nikogo sie nie ogrywa (a jak juz to tylko obywateli) #polityka #prawo #4konserwy #
Combibar - przenośna, podzielna sztabka złota na czas kryzysu czy wojny. Łatwo ją podzielić jak tabliczkę czekolady i płacić jedno-gramowymi małymi sztabkami. #ciekawostki #zloto #finanse
@WolfSky: Nie zbieram mleka w proszku, nie mam takiej potrzeby, natomiast posiadanie zapasu jedzenia i wody, baterii, świeczek. Na wypadek awarii, zatrucia wód gruntowych, zamieszek jest logicznym krokiem i nie ma nic wspólnego z sugerowanym przez Ciebie "szaleństwem". Podam Ci przykład: moja rodzinna miejscowość jakieś 7 lat temu, ogłoszenie, w wodzie wykryto wysokie stężenie bakterii ecoli, woda niezdatna do Picia, miejscowość 15k mieszkańców, 6 dużych supermarketów, 2 godziny po ogłoszeniu,
@Holiday: Mieszkam w Bydgoszczy i często się słyszy o tych busach na lotnisko. Banery reklamowe + reklamy w radiu, podobno dosyć często kursują. A co najlepsze nie wiedziałem że to jego firma co bardzo mi się podoba że nie jedzie całe życie na znanych rodzicach czy nazwisku. Życzę chłopakowi jak najlepiej.
@Jebwleb: Wy to chłopaki szybko działacie - kilka minut od wrzucenia, a już zdołałeś przeanalizować zawartość teczki prof. Kochanowskiego w IPNie ( ͡°͜ʖ͡°)
Przeprowadziłem małe śledztwo, żeby to ostatecznie potwierdzić, bo to i to wytłumaczenie wydawało mi się niewystarczające. Piszę o tym osobny wpis, żeby móc do niego linkować.
tl;dr: w Nomenklaturze Scalonej, czyli systemie identyfikacji produktów, "ryby i skorupiaki, mięczaki i pozostałe bezkręgowce wodne" są w tym samym dziale. Unia Europejska definiując "produkty rybołówstwa" powołała się na ten dział wyłączając z niego ślimaki, stąd pozycja "ślimaki" w załączniku
Zatem logicznym wnioskiem jest, iż tak samo można łowić bez odpowiednich dokumentów ryby słodkowodne, raki słodkowodne, ostrygi, przegrzebki, małże jak i ślimaki inne niż morskie.
Między 2006 a 2010 jest cisza, a dopiero potem druga fala, więc pewnie miało to jakiś związek.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Najbardziej-absurdalne-przepisy-Unii,wid,8529238,wiadomosc.html