Lubię zakładać się z wykopkami oglądającymi mecze naszej upośledzonej reprezentacji o flaszkę.
Poprzednim razem zakład tyczył się wyjścia z grupy ma MŚ w Rosji, gdzie jak zwykle balonik był srogo napompowany. Ja twierdziłem, że Polska nie wyjdzie z grupy, podczas gdy wykopek, którego nicka już nie pamiętam, zatwardziale twierdził, że wyjdziemy bez problemu. Każdy pamięta jakim blamażem to się skończyło, a dla zapominalskich przypomnienie: https://i.imgur.com/GTMNQl7.png
Oczywiście po przegranym zakładzie żadnej flaszki nie zobaczyłem, a wykopek usunął konto zamiast zachować się z godnością jak facet XDDD
Wiem, że dziś na wykopie jak i wszędzie indziej przewaga wiadomości związanych z koronawirusem, jednak przyszedł czas na rozliczenie zbiórki przeznaczonej na remont łazienki w domu dziecka w Kłaju. Celem zbiórki było 2500zł, których brakowało mi na dokończenie remontu w przyzwoity sposób. Jakie było moje zaskoczenie jak w przeciągu 24h wpłaciliście ponad 7 tysięcy, o które w różnych instytucjach musiałbym się starać pewnie przez kilkanaście miesięcy, bo nie mam rodowodu z Pcimia ;).
Rozliczenie całej akcji trochę mi zajęło, bo i sam remont zaliczył obsuwę. Po zebraniu dodatkowych środków postanowiłem, że remont łazienki będzie naprawdę kompleksowy łącznie z przerobieniem hydrauliki, a do tego udało się odświeżyć pokój przy którym jest łazienka. Dlatego wszystko zajęło trochę więcej czasu niż planowałem - dodatkowo po drodze miałem dwie kwarantanny. A wszystko robiłem prawie sam (oprócz hydrauliki) po godzinach więc sami rozumiecie.
Co udało się zrobić: - remont łazienki: wszystkie ściany zostały skute do cegły, została skuta posadzka i wylana nowa, poprawiona hydraulika, wymienione drzwi razem z ościeżnicami, wc podtynkowy, sufit podwieszany, nowe płytki na ściany i podłogę, nowa armatura, nowe meble i umywalka, prysznic z deszczownicą.
@Paula_pi: w Lodzi sa dosc ladne parki, oranzera, no a przede wszystkim cmentarz z sarkofagami fabrykantow wielkosci domow. To jednak mlode miasto, trzeba brac to pod uwage. Formalnie starsze od mojego miasteczka ale tak naprawde budowane mniej wiecej w tym samym czasie czyli na przelomie XIX i XX wieku, chociaz oczywiscie na duzo wieksza skale. W Lodzi jest rowniez niezle muzeum sztuki (ostatnio rozbudowane, nowszego oddzialu nie znam), ale to
Na pierwszy raz poszedlbym na stary cmentarz bo jest wyjatkowy w skali swiata
@ETM97200: jak ktoś lubi cmentarze to tutaj uważam, że warto wspomnieć o cmentarzu w pobliskich Pabianicach, na którym kręcono sceny do tylu filmów, źe trudno zliczyć, ostatnio do serialu Klangor prod. canal+ - można dojechać komunikacją z Łodzi w około godzinę
Mój kolega znalazł moją #rozowypasek na tinderze, umówił się z nią na jutro, ale zamiast jego to ja pójdę. Zawołam plusujących ten wpis.
Mieszkamy 250km od siebie i ja do niej dojeżdżam co 2 tygodnie na weekend. Dziewczyna idealna, dbałem o nią, dawałem jakieś prezenty czy tam parę stówek co 2 tygodnie na drobne wydatki, z racji tego że nie pracuje bo się uczy jeszcze, organizowałem wycieczki, wspólne wakacje itp. Było pięknie dopóki kolega nie napisał, że zmatchowało ich. Obmyśliliśmy, że zamiast jego to ja przyjdę i ciekawe co zrobi.
Może szuka tylko towarzystwa, dobrego kolegi, nwm ( ͡°ʖ
Odbyło się wczoraj jedyne święto, jakie obchodzą Świadkowie Jehowy - Pamiątka Śmierci Jezusa - i pewnie się zastanawiacie, jak podołali w tych ciężkich czasach ¯\_(ツ)_/¯
Na początek warto, żebyście wiedzieli jak normalnie wygląda taka Pamiątka - pisałam o tym tutaj i tam też odsyłam, jeśli jeszcze nie czytaliście.
- Tym razem zaproszeń na Pamiątkę nie mogli roznosić jak co roku, więc jedynie wysyłali linka do wykładu pamiątkowego rodzinie i znajomym (link, jeśli kogoś to interesuje :P). Czyli jeszcze łatwiej, bo nawet nie trzeba drukować zaproszeń ani chodzić z nimi do ludzi, więcej czasu na CSa ( ͡°͜ʖ͡°) Swoją drogą ciekawe jak liczą godziny
@13czarnychkotow czy świadkowie Jehowy zawsze muszą gadać o apokalipsie której wzór wynosi obecny_rok+10 lat i czemu zawsze stoją w parach przy tych wielkich plakatach(oczywiście też o apokalipsie).
Ranek 25 września 1978 roku w San Diego w stanie Kalifornia był słoneczny, bezchmurny i ciepły. Warunki do latania były wręcz idealne, zaś na lotnisku Lindbergh Field położonym prawie że w samym centrum miasta panował spory ruch.
Jednym z samolotów przygotowujących się do lądowania był trzysilnikowy odrzutowiec Boeing 727-214 o rejestracji N533PS należący do regionalnej linii lotniczej Pacific Southwest Airlines – znanej znacznie lepiej pod skrótem PSA. Wykonywał on lot numer 182 – popularne połączenie z Sacramento do San Diego z międzylądowaniem w Los Angeles. Na pokładzie maszyny znajdowało się 128 pasażerów i 7 członków załogi. Wśród pasażerów znalazło się 29 pracowników PSA, zmierzających do San Diego w celu rozpoczęcia pracy. Jednym z nich był kapitan Spencer Nelson, który zajął miejsce w siedzeniu obserwatora w kokpicie samolotu. Poza nim w roli pilotów tego ranka znalazła się trójka doświadczonych lotników. W fotelu kapitana siedział 42-letni James McPheron, mający na swoim koncie wylatane 14382 godziny. Pierwszym oficerem był 38-letni Robert Fox, z 10049 odbytymi godzinami lotu. Skład załogi dopełniał 44-letni inżynier pokładowy Martin Wahne. W tej części lotu kapitan McPheron odpowiedzialny był za komunikację radiową i obserwację instrumentów, a pilotem sterującym maszyną był pierwszy oficer Fox.
O godzinie 8:53 załoga lotu 182 nawiązała łączność z kontrolą podejścia w San Diego, znajdując się na wysokości 11000 stóp. Kontroler nalazł załodze obniżyć lot do pułapu 7000 stóp i zgłosić zauważenie pasa startowego. O godzinie 8:57 samolot znajdował się już na wysokości 9500 stóp, zaś kapitan McPheron potwierdził zauważenie pasa startowego. Ze względu na sprzyjające warunki pogodowe załoga otrzymała zezwolenie na podejście do lądowania z widocznością. Załoga rozpoczęła konfigurowanie maszyny do lądowania, gdy w ich słuchawkach usłyszeli komunikat z centrum kontroli lotów.
@creative1222: Ciekawostka - ten fragment został wycięty z filmu dokumentalnego "Faces of Death".
W tym samym dokumencie jest scena gdzie na miejsce, gdzie spadł 727 podjeżdża wóz strażacki, a po drugiej stronie ulicy przy krawężniku leży nagi ludzki tors należący najprawdopodobniej do jednego z pasażerów...
kc i odp ważne
#moseball
źródło: comment_16198381202oHsCvqhij5CBw0NTXfMUG.jpg
Pobierz