#anonimowemirkowyznania
Mirki niby wszystko ze mną w porządku, a czuję się jak #przegryw... Mam 22 lata, edukację skończyłam po maturze. W klasie maturalnej dostałam spadek, mieszkanie sprzedałam i kupiłam mniejsze, bezczynszowe plus auto. Tak sobie żyje od prawie 4 lat, #pracbaza gówniana, nierozwijająca np. obsługa sklepu + magazynu, praca w biurze podróży itd. Nie wiem co mam ze sobą zrobić, z jednej strony dobrze mi tak, jak jest - mam te 1800zł + jakieś dodatkowe drobne (czasem robię za taxi po znajomych, czasem komuś w aucie pogrzebię, formata zrobię). No i tak sobie siedze, wracam z pracy idę do sklepu - na wszystko hajs mam, niby wszystko co do szczęścia potrzebne mam, ale czegoś mi brakuje, chyba się zbyt wygodna zrobiłam, mniej wymagająca wobec siebie, po prostu potrzebuję się rozwijać. Jakie wykształcenie mogę zdobyć po maturze? Myślałam o jakiejś szkole policealnej, techniku - na co teraz warto mieć papierek? Kierunek obojętny, po prostu chce się rozwijać, tylko nie mam na siebie pomysłu. Z mojej pasji raczej więcej hajsu mieć nie będę, bo interesuje się mechaniką samochodową i w wieku 22 lat iść do samochodówki raczej słabo i na zasadzie dziennej nauki , jak wybierałam szkołę to oczywiście mame wkroczyła do akcji "HURRR JESTEŚ KOBIETO nie pójdziesz na mechanika DURR do liceum marsz" #logikarozowychpaskow
Te 4 lata wygody mnie totalnie otępiły jeśli chodzi o rozwój osobisty. Może ktoś z Was robił jakąś szkołę policealną i był zadowolony po zakończeniu nauki? Ja wiem, że nikt mi nie powie co w życiu mam robić, ale może jakaś odpowiedź mnie zainspiruje i jednak ruszę dupę do roboty nad sobą. Wstyd mi trochę jak poznaje kogoś potencjalnie do #zwiazki i jak najszerszym łukiem muszę omijać tematy edukacji, bo jedyne wykształcenie jakie mam to matura...
#pytanie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku
Mirki niby wszystko ze mną w porządku, a czuję się jak #przegryw... Mam 22 lata, edukację skończyłam po maturze. W klasie maturalnej dostałam spadek, mieszkanie sprzedałam i kupiłam mniejsze, bezczynszowe plus auto. Tak sobie żyje od prawie 4 lat, #pracbaza gówniana, nierozwijająca np. obsługa sklepu + magazynu, praca w biurze podróży itd. Nie wiem co mam ze sobą zrobić, z jednej strony dobrze mi tak, jak jest - mam te 1800zł + jakieś dodatkowe drobne (czasem robię za taxi po znajomych, czasem komuś w aucie pogrzebię, formata zrobię). No i tak sobie siedze, wracam z pracy idę do sklepu - na wszystko hajs mam, niby wszystko co do szczęścia potrzebne mam, ale czegoś mi brakuje, chyba się zbyt wygodna zrobiłam, mniej wymagająca wobec siebie, po prostu potrzebuję się rozwijać. Jakie wykształcenie mogę zdobyć po maturze? Myślałam o jakiejś szkole policealnej, techniku - na co teraz warto mieć papierek? Kierunek obojętny, po prostu chce się rozwijać, tylko nie mam na siebie pomysłu. Z mojej pasji raczej więcej hajsu mieć nie będę, bo interesuje się mechaniką samochodową i w wieku 22 lat iść do samochodówki raczej słabo i na zasadzie dziennej nauki , jak wybierałam szkołę to oczywiście mame wkroczyła do akcji "HURRR JESTEŚ KOBIETO nie pójdziesz na mechanika DURR do liceum marsz" #logikarozowychpaskow
Te 4 lata wygody mnie totalnie otępiły jeśli chodzi o rozwój osobisty. Może ktoś z Was robił jakąś szkołę policealną i był zadowolony po zakończeniu nauki? Ja wiem, że nikt mi nie powie co w życiu mam robić, ale może jakaś odpowiedź mnie zainspiruje i jednak ruszę dupę do roboty nad sobą. Wstyd mi trochę jak poznaje kogoś potencjalnie do #zwiazki i jak najszerszym łukiem muszę omijać tematy edukacji, bo jedyne wykształcenie jakie mam to matura...
#pytanie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku
![AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania
Mirki niby wszystko ze mną w porząd...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_O6qrNteJt8nEbidONIcwnW9ws9XxVBtY,w400.jpg)
źródło: comment_O6qrNteJt8nEbidONIcwnW9ws9XxVBtY.jpg
Pobierz
Malo prawdopodobne, ale wole zapytac zanim wyrzuce.
Ktos chetny na dvd? XD