@Mescuda: codziennie rano się zapalamy, a wieczorem gaśniemy, taki cykl energii w dniu człowieku, ale nieeeee #!$%@? prawie bym zapomniał, my jesteśmy przegrani, CIĄGLE jesteśmy zgaszeni
W ostatnich dniach zyskałem sporo hejterów mojej działalności... A może miałem ich od zawsze, tylko dopiero teraz coś ich rozjuszyło? Nieważne. Ważne jest to, że paru z nich napisało (dosyć długie, o zgrozo!) wysryw na mój temat. Czuje więc, że mam niespłacony dług... Otóż...
Zacznijmy od Pana @insu Widzę, że moderacja pokasowała jego wpisy (o dziwo miał ponad 400 plusów). Z tego co pamiętam to było w nim, że promuję defetyzm oraz nie zabiorę się za polepszanie jakości swojego życia bo sądzę, że i tak przegram przez geny. Otóż jestem po prostu zdania, że predyspozycje dziedziczne odgrywają kluczową rolę w tym gdzie zajdziemy. Mając to na względzie nie można tego naciągać ani w jedną, ani w drugą stronę. Trzeba racjonalnie ocenić sytuację. Jeżeli masz szkielet framecela tj. wąskie barki i szerokie biodra a ponadto krótkie łydki i z trudem nabierasz masę mięśniową to... NIE zostaniesz mr. Olympia, nie ważne co będziesz robił. Z drugiej jednak strony, ZAWSZE warto coś polepszyć. Blackpill nie zakłada defetyzmu! Zakłada jednak nadrzędną rolę w predyspozycji genetycznych. Ja pracuję nad swoim życiem, i wyznaczam sobie cele. Mam jedynie cały czas na względzie, co mnie ogranicza. Dalej typek zaczął mnie obrażać i mówić, że mną gardzi więc nie pozostawił mi wyboru... Musiałem przeznaczyć go do
@Blackpill_RAW: uwielbiam twoje wpisy. Niby pasta a ma w sobie duzo prawdy o p0lkach a najlepsze jest to, ze czesc historii jest podobna do tych, ktore znam z zycia
@Amerykanski-Naukowiec Gwoli wyjaśnienia. Pokaż mi, gdzie ja tu kogokolwiek "obsrałem"? Oprócz Ciebie, wszyscy z tego miłosnego kwadracika, napisali na mnie posty. Niektórzy mnie obrażali i życzyli najgorszego. Chciałem po prostu wyjaśnić pewne kwestie. Ja nikogo starałem się nie obrazić w swoim poście (Ciebie również nie), a jedynie wyjaśnić zarzucane mi rzeczy. Ja na chamstwo nie odpowiadam chamstwem lecz kulturą (niczym ś.p. Andrzej Lepper).( ͡°͜ʖ͡°)ノ
Według użytkownika @wiem_wszystko moderacji nie przeszkadza coraz bardziej nasilające się na wykopie obrażanie kobiet. Zaplusuj ten wpis jeśli tobie też to nie przeszkadza.
Piątek, piąteczek, piątunio! A do tego Walentynki! Wiesz co to oznacza? Tak! Zgadłeś! Dla Ciebie to nic specjalnego... Jak co roku, spędzisz je samotnie, marząc skrycie o prawdziwej miłości... Będziesz obserwował liczne pary idące za rękę ulicą... Ale nie dla genetycznych odpadów to! Dla młodych i pięknych to!
We wszystkich miastach wojewódzkich, już od rana trwają przygotowania do tego szczególnego dnia...
I znów doczołgaliśmy się do soboty, moi Państwo... Znaczy My, ludzie z tagu przegryw... Po pięciu dniach harówki u Janusza za 3000 zł (tudzież po 5 dniach szkoły/ uczelni), nastał ten dzień... Dzień w którym wreszcie możesz przesiedzieć cały dzień w piwnicy. Będziesz od rana do nocy grał w gry video, robiąc przerwy na toaletę, jedzenie oraz oczywiście na uprawianie samogwałtu... Jesteś zadowolony, że nie będziesz musiał widzieć żadnej innej istoty ludzkiej która zakłóciłaby Twoje introwertyczne rytuały... Ale... nie dla Wszystkich, ten szczególny dzień będzie wyglądał tak przegranie! 21-letni Oskar Klaudiusz Deweloperski, właśnie budzi się po piątkowej imprezie... Nie wie gdzie jest... Nie wie też co to za dziewczyna śpi wtulona w niego... Próbuje więc przypomnieć sobie wczorajszą noc... -"hmmm, a już tak pamiętam!" Pomyślał zadowolony... W piątkową noc, był w jednym z Warszawskich klubów, gdzie poznał 19 letnią Weronikę. Ta zaprosiła go do siebie do akademika, w sobie tylko znanym celu...
Jestem obrażony na rzeczywistość. Mam ochotę ją rozstrzelać. To taka metafora...
Kobiety lecą na tych niebieskich, którzy powodują pozytywne emocje. Kierują się emocjami. Wystarczy, że koleś wydaje się "fajny" i ją rozśmiesza... i to jest najpoważniejszy (obok wyglądu) argument, żeby się z nim wiązać.
Emocje zamiast rozumu. Nauczycie się grać na emocjach różowych - wygracie. Nie nauczycie się lub pozostaniecie obrażeni na rzeczywistość (jak ja) - przegracie.
@Reflexiej123: Inaczej bym to ujęła: pewni siebie optymiści są najbardziej atrakcyjni. Czy to dziwne? Po prostu życie z takimi osobami jest łatwiejsze i mniej stresowe. Nie przejmują się byle pierdołami, nie mają blokad psychicznych przed zrobieniem trudniejszych rzeczy. Uważam, że podobnie jest z atrkcyjnością kobiet, tzn. bycie zahukaną i nieśmiałą nie podoba się mężczyznom. Co jeśli ktoś jest nieśmiały? Kluczem nie jest udawać, bo to przecież wyjdzie na jaw, tylko
@Reflexiej123: Wbrew pozorom wcale nie jest to takie nieprawdopodobne. Relacja z bardzo nieśmiałym, zahukanym człowiekiem jest po prostu trudna, bez względu na płeć tego człowieka. Jest trudna dlatego, bo wymaga poświęcenia o wiele większej ilości energii, choćby na likwidowanie źródeł stresu, tłumaczenie, "oswajanie" z rzeczami, które wydają się niepokojące. Jednocześnie te wszystkie działania wcale nie gwarantują sukcesu, bo czasem wydaje się, że zrobiło się kilka kroków do przodu, aż tu
Jak widzę zdjęcia ze studniówek to aż mi się przykro robi. Tyle julek, fajne nóżki, cycuszki, sukienki... a ja nawet dotknąć takiej nie mogę :( #przegryw
Najgorsze, że smutek i podenerwowanie nie jest czymś występującym od czasu do czasu, lecz jest czymś stałym. Od czasu do czasu występuje... brak smutku i podenerwowania - czyli w momentach, w których robię to, co bardzo lubię. Albo jestem zajęty. Poza tym - ciągle tylko w głowie brak różowej i seksu. Męczy to moją psychikę bardzo.
Problem inceli staje się realnym problemem społecznym, o którym prędzej czy później zacznie się szerzej mówić - kiedy będzie coraz więcej samobójstw, depresji czy aktów terroryzmu jak w Stanach. I kiedy ktoś te akty i patologie społeczne powiąże z brakiem seksu u ogromnego odsetka młodych mężczyzn.
Możemy przyjąć dwa potencjalne rozwiązania tego problemu.
1. Rozwiązanie konserwatywne: należy wrócić do modelu relacji z czasów, w których dziewictwo jest cnotą i wartością kobiety, a ruchanie się na prawo i lewo jest piętnowane. Kobiety powinny więc trzymać dziewictwo do ślubu. Kulturowe i prawne wymuszenie monogamii. Laska 6/10 straciłaby możliwość ruchania z facetem 9/10, no chyba że by za niego wyszła. Ale by nie wyszła, bo on jej nie chce - ale jednorazowy seks jest dla niego spoko, dlatego się zgadza.
Smutno jest żyć i umrzeć ze świadomością, że nigdy nie rozdziewiczyło się żadnej kobiety. A taki los czeka większość mężczyzn. Samców beta. Ich (nasze) żony zostały w młodości rozdziewiczone przez chadów i oscarków.
Naukowo udowodniono, że mamy więcej przodków kobiecych niż męskich. Wynika stąd, że w czasach przed cywilizacją grupa najsilniejszych mężczyzn (ówczesnych chadów) ruchała wszystkie kobiety, a ci niżej w hierarchii nie robili tego w ogóle i ich geny nie przechodziły do następnego pokolenia. Tak zadziałała natura, naturalna selekcja. Potem, w czasach poligamii i cywilizacji, nadal grupa najwyżej w hierarchii miała po kilka żon, a ci z dołu żadnej. Podobny mechanizm jak wcześniej, tylko z pewną otoczką kulturową.
Następnie powstał europejski, chrześcijański mechanizm rygorystycznej kontroli seksualności i monogamia. I był to szczyt i najlepsze rozwiązanie społeczne. Które zostało #!$%@?.
@Reflexiej123: #!$%@? jakby to był mój najwięjszy problem że nie #!$%@? dziewicy. Przecież dla mnie sam seks jest prawie abstrakcyjny (raz u divy), a prawdziwa bliskość z kobietą (pocałunki, przytulanie, trzymanie za rękę, troska) to już w ogóle. W wieku 28 lat tracę już nadzieję, że w kiedykolwiek stworzę z kimś rodzinę.
Jak powszechnie wiadomo dziewictwo stanowi dla #p0lka wielki problem i jest niesamowitym ciężarem. Na szczęście z pomocą przechodzi Mokebe i Juan Pablo którzy zdejmują klątwę z naszej witaminy i może w spokoju p**ć się jak tajwańska koszula
@zelaznymezczyzna11: @PoczciwyChlop: @scotieb: wy bronicie tego #!$%@? autora książki? XD przecież błona dziewicza nie działa w ten sposób, widać braki w edukacji seksualnej
UWAGA: Jeśli w lutym #koronawirus oficjalnie zabije w Polsce jakiegos chorego Polaka, wsrod plusujacych wybiore jedna osobe i wysle jej 100zl. W marcu bedzie to 200zl. Itd. Bawimy sie do pierwszej ofiary smiertelnej lub gdy wirus skapituluje. #chiny #rozdajo
źródło: comment_1583006809Xv5OZ9o6aL0gLdydmUrxJU.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora