@LAU-RA: Dlatego właśnie po pracy lubię sobie poćwiczyć sztuki walki albo przynajmniej p-----------e żeby móc się przed tym złem lepiej ochronić ( ͡°͜ʖ͡°)
Zawsze gdy mam nocną zmiane w pracy i wejdę na mirko, to cały czas widzę te same osoby i avatary i tak się zastanawiam, czy tym osobom też czasem się nudzi w pracy i coś tam wrzucają, czy moze są tak z-----e że nie mają żadnych obowiązków ani nic takiego i tylko przesiadują po nocach ze swoimi wirtualnymi znajomymi z wykopu plusujac wzajemnie swoje żałosne przeważnie wpisy ¯_(ツ)_/¯
@LewCyzud: jestem tu już z 9 lat i nigdy tego nie zrozumiałem - dlaczego nie tagować na nocnej. Nie wiem czy wieceie, to pewnie będzie dla was łamiąca wiadomość, ale Wypok nie zeruje się o 6:00. Wpisy z nocy są widoczne także dla dziennej, więc jeżeli zadaję np. pytanie, lub pisze opinię na temat zwiazany z jakimś tagiem, to taguję, żeby też dzienna to widziała...
@galmok moja kuzynka, po powrocie do kraju po kilku miesiącach pracy w Londynie chwali się znajomym : -ja pracuję dla British Arways, dla tych linii lotniczych
Jeszcze na deser to paskudne zaprzeczanie rzeczywistości że jest super szczęśliwie, jest piękna wyjątkowa wspaniała najlepsza na świecie i co tam jeszcze... Jak nazywa się taki syndrom różowych okularów i udawania że jest zajebiście?
@reventon Najlepsze, że w ogóle nie o to chodzi w tej piosence, ale ludzie interpretują jak im się podoba. Jeszcze większą żenadą jest chyba puszczenie na weselu "Windą do nieba"...
Wkręciłem mojego niespełna 5-letniego syna, że zamówiłem przez internet klatkę na dzieci (osłona przed kominek, była w dziale dziecięcym), w której będzie siedział, gdy będzie niegrzeczny xD
Cały wieczór jęczał, że on nie chce siedzieć w klatce i że będzie już grzeczny xD
@RobertKowalski: jak w grze typu RPG znajdujesz trupa z bronią i zbroją lepszą niż Ty masz, to zabierasz mu to. Tutaj ten dziadek przebrał się w strój dresa i zabrał mu nóż.
– Ale pięknie pachnie. Maciek, co gotujesz? – Wodę. – Ale się zrobiła świąteczna atmosfera. U nas na Wigilię zawsze była woda. Ojciec już 2 dni wcześniej zbierał śnieg do miednicy. Ale aromat, czego dodałeś? – Soli. – Mmm, klasyka.
@AnonimoweLwiatko: zawsze kisnę z tekstu "-ale pachnie, co gotujesz? -wodę" i tak odpowiadam kiedy ktoś mnie tak pyta i nigdy nikt się nie śmieje ( ͡°ʖ̯͡°)
Mirasy - ale mam miłą historyjkę na wieczór. Dziś mój syn (lvl 10) zapytał czy może się poszwendać z kumplami po lekcjach. Zgodziłem się oczywiście bo to bardzo rozsądny syn. I poszli w trójkę (wszyscy w tym samym wieku). Wrócił po kilku godzinach. I co się okazało - kolesie zrobili sobie pieszą wycieczkę po salonach samochodowych. Mieszkamy w Bydgoszczy - i tu jest w jednym miejscu kilka różnych salonów obok siebie -
@Miczogen: fajnie, takimi małymi rzeczami też się buduje wizerunek marki, czy może bardziej renomę dealera :) niby nic, a jednak parę osób zapamięta, że fajnie się zachowali. Miło.
źródło: comment_jYqLwmgTivFlQ55sXWNasyPbFgkcMJTg.jpg
Pobierz