@Ten_typ_sie_patrzy: tam nawet jakby na paczce ich własne matki w trumnie narysowali to taki ćpun nikotynista i tak HYHY MUSI NA SZLUGA, SZLUGA ZAPALIĆ ON MUSI HYHY PRZECIEŻ JUZ GODZINĘ NIE PALIL
@simperium To może było prawdą w średniowieczu, gdy aby dożyć sędziwego wieku, trzeba było być naprawdę ogarniętym (i mieć szczęście nie umrzeć od choroby, wojny, dzikich zwierząt itd.) lub dobrze się urodzić, co już samo w sobie równało się zdobytemu wykształceniu. Dzisiejsi starzy ludzie nie są w niczym wyjątkowi i - jak powiedziałeś - kto był idiotą całe życie, nie zmądrzeje nagle w późnym wieku.
Kilka lat przygody z biegami górskimi i od samego początku gdzieś z tyłu głowy wiedziałem że ta cała moja zabawa zmierza w jednym kierunku i kiedyś go osiągnę. Ten rok był ustawiony tylko pod jeden cel. Setki godzin przygotowań i chyba pierwszy raz w życiu mogłem powiedzieć przed zawodami, że zrobiłem wszystko co należy i jestem zarówno w świetnej formie fizycznej, jak i zdrowotnej. I tak właśnie było.
@sz-n: 43 lata, biegam od 2011 roku, zacząłem od wagi 100 kg+, na UTMB miałem 71 kg. Zaczynałem od asfaltowych biegów, klasyczne dystanse od 5 do 42 km. Pierwszy bieg górski w 2013. Pierwsza setka w 2014. po drodze różne pomniejsze cele jak złamanie trójki w maratonie, ale co roku 2-3 starty w górach.
Niby Embiid 0 pts i kompromitacja ale z drugiej strony człowiek przypomni sobie że Dzbanisty ma jeszcze 2 tygodnie bana więc nie może skomentować i od razu humor gituwa #nba