Hej #prawo mam #pytaniedoeksperta
Dostałem mandat w Austrii z fotoradaru na jakiejś wsi. Przekroczenie o 27km/h, 100€, wg. cennika, który znalazłem to jakieś 2x więcej niż bym zapłacił gdyby mnie zatrzymał patrol. Dodatkowo "mandat" przyszedł jak zwykły list, nawet nie wiem kiedy, wyciągnąłem go z pomiędzy reklam. Da się coś z tym potargować? Jak to najlepiej zrobić żeby tylko nie naciągnąć się dodatkowo na koszta postępowania? I czy
Dostałem mandat w Austrii z fotoradaru na jakiejś wsi. Przekroczenie o 27km/h, 100€, wg. cennika, który znalazłem to jakieś 2x więcej niż bym zapłacił gdyby mnie zatrzymał patrol. Dodatkowo "mandat" przyszedł jak zwykły list, nawet nie wiem kiedy, wyciągnąłem go z pomiędzy reklam. Da się coś z tym potargować? Jak to najlepiej zrobić żeby tylko nie naciągnąć się dodatkowo na koszta postępowania? I czy







Kupię gdzieś ciepłą bluzę z kapturem bez logo teraz? W deca słabo, a nie chcę łazić po galerii 2h