Lekarz był "sześć kroków" od pana Zbigniewa. Tragiczny finał
70-letni pan Zbigniew odszedł dzień po próbie dostania się na SOR szpitala w Dąbrowie Górniczej. Miał skierowanie od lekarza rodzinnego, ale lekarz dyżurujący odmówił przyjęcia, nawet nie zaglądając do karetki, którą przywieziono 70-latka. - Sześć kroków dzieliło doktora z izby przyjęć, żeby [...]
z- 73
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Po drugie takich lekarzy o jakim mówisz jest w Polsce wielu (chociaż wg mnie są w zdecydowanej mniejszości) I odwalają takie akcje co chwilę, a jakoś nikt się z nimi rozlicza tak jak piszesz, chociaż wielu się tak odgraża. Wniosek