@kubekmonte: Merkur 42C i Dorco Titan. Ewentualnie żyletki Feather ale to maszynka tak niewybredna że szkoda do niej kupować japońskie żyletki. A jak chcesz mieć długą rączkę to Merkur 23C.
#przegryw Obstawiam, że Donald Tusk i Kosiniak Kamysz w głębi siebie są wkurzeni, że całe dnie muszą siedzieć na Dolnym Śląsku i udawać, że coś robią w związku z powodziami, a tak na prawdę chcieliby siedzieć w Warszafce i grać w csa i gadać ze sobą na discordzie. #polityka
Jestem gdzieś w 1/3 ostatniej części Sagi o Jarlu Broniszu i nie mogę doczekać się opisu Bitwa morskiej pod Svold. Mniejsze sceny batalistyczne z najazdu na Anglię wyszły autorowi bardzo zgrabnie. No i najważniejsze czy dowiem się czy Jarl Sigvaldi tuż przed tym jak swą zdradą przypieczętował klęskę Olafa Tryggvasona jadł pomidorówkę. #przegryw
Ostatnio, byłem na serwisie z moją audicą. Olej, filtry se, jakieś płyny. Co roku tak samo, niewiele zapłaciłem, utrzymanie tego samochodu jeśli chodzi o sprawy serwisowe to grosze. Po 1 bo się nie zepsuło w nim nic od 2 lat, a po 2, bo jeśli już coś się zepsuje, to części są śmiesznie tanie. Gorzej ze spalaniem czy olejem, ehh. Przez rok przejechałem 9 tys. km. To niewiele, ciekawe ile przejadę przez
Podobno w listopadzie apple ma zaprezentować nowego maca mini, z układem m4, ma to być niby najmniejszy komputer stworzony przez nich. W październiku chciałem kupować maca mini m2, teraz są dobre promocje na stronie apple. I tu moje pytanie, jak myślicie lepiej zaczekać na najnowszy, czy lepiej kupić ten dostępny obecnie? Wiadomo coś do kiedy ten m2 ma mieć aktualizacje? #apple #pytaniedoeksperta #komputery
@Van-der-Ledre: Ja bym wolał za mniejszą kasę złożyć coś samemu i wgrać jakąś prostą wersję Linuksa. Tylko najpierw trzeba sobie jakoś potestować tego Linuksa i dopiero brać się za składanie.
Przed chwilą do piwnicy huopskiej wleciała - a raczej spadła na parapet mała pszczoło-osa. Tak sobie chodzi po parapecie i idzie w stronę krawędzi, po czym spada na podłogę. Tak sobie myślę - czo do cholery se... Wyglądała na wyczerpaną, nie chciała odlecieć - po prostu chodziła po podłodze w kółko. Dałem jej pić, ale nie chciała ehh. Wziąłem ją w rękę, pochodziła sobie po niej chwile ( chciałem zrobić zdjęcie) i
Swoją drogą komiczna sytuacja, że wladze w moim mieście zakazały dzisiaj picia wody z kranu i pisały aby zaopatrzyć się w sklepową. Szkoda tylko, że nie mogę jej dzisiaj kupić bo pis uznal, że powódź w niediele odpoczywa i spędza czas z rodziną.
Koledzy ze wsi zaprosili na wesele wszystkich, łącznie z moim bratem, tylko nie mnie. Zostałem potraktowany jak genetyczny odpad. Razy sześć. #przegryw
Ewentualnie żyletki Feather ale to maszynka tak niewybredna że szkoda do niej kupować japońskie żyletki.
A jak chcesz mieć długą rączkę to Merkur 23C.