485 lat temu, dokładnie 6 października 1536 roku w Brukseli został stracony William Tyndale – tłumacz, autor i protestancki reformator, pierwszy nowożytny tłumacz Biblii na język angielski z oryginalnych języków: hebrajskiego i greckiego. W 1535 roku Tyndale został aresztowany pod zarzutem herezji i skazany. Został najpierw uduszony, po czym spalony na stosie.
@hej_wisos: Najprościej mówiąc marzył o tym, aby nawet zwykły chłop znał Pismo Święte. Postanowił przełożyć je na język ludu czyli angielski. Kościół był przeciwny(tylko łacina) i zrobili z niego heretyka.
W rankingu który opracowało BBC znajduje się on na 26 miejscu wśród 100 najwybitniejszych Brytyjczyków wszech czasów.
Biblia i tradycja religijna w tym miejscu bardzo się różnią. Jezus nigdy nie stawiał się na równi ze swoim „Ojcem”, wyrażnie powiedział że zajmuje niższą pozycję wobec Boga (J 14:28). Choć Bóg powierzył mu odpowiedzialne zadania to powiedział również, że pewne sprawy daleko wykraczają poza jego wiedzę, możliwości. Parafrazując "Za wysokie progi na Jego
Właśnie kończy się biblijne Święto Namiotów/Szałasów (zwane również jako Sukkot lub Kuczki) - święto jest upamiętnieniem mieszkania Izraelitów w szałasach i namiotach podczas ucieczki z Egiptu i wędrówki do krainy Kanaanu.
Ale święto jest nie tylko upamiętnieniem, ale też wskazaniem, że jesteśmy tylko chwilowymi pielgrzymami tego świata w namiotach swoich ciał. Jednak nie byłoby w tym nic odkrywczego, gdyby Sukkot nie był też cieniem rzeczy przyszłych (zarówno już tych wypełnionych o charakterze mesjańskim, jak i tych eschatologicznych), zgodnie z:
Kol. 2:17: Niech was zatem ktoś nie sądzi za pomocą pokarmu, czy przez napój; w dziedzinie święta, początku miesiąca, czy szabatów, gdyż to jest cień przyszłych rzeczy zaś ciało Chrystusa (NBG)
Kontekst jasno wskazuje, że mowa o Nisan, czyli miesiącu obchodzenia Paschy.
@ajron_men: Zgadza się, Pascha jest ściśle związana z kalendarzowym początkiem roku, dokładnie z miesiącem Nisan. Ale służba kapłanów w świątyni już nie.
W książce The Temple—Its Ministry and Services(PDF autor Alfred Edersheim, który był Żydem nawróconym na chrześcijaństwo i biblistą, znawcą czasów Jezusa możemy przeczytać, że początek roku to
33 lata temu, dokładnie 24 września 1988 roku świat zobaczył "najbrudniejszy" bieg świata. W finale 100 metrów na igrzyskach olimpijskich w Seulu Ben Johnson pokonał Carla Lewisa i ustanowił rekord świata.
Pobyt na szczycie był dla Johnsona niezwykle krótki. Trzy dni po zwycięskim biegu zagraniczne stacje telewizyjne informowały o pilnej wiadomości. W próbce moczu pobranej od Johnsona wykryto zabroniony środek - stanozolol. Egzekucja była natychmiastowa. Pozbawiony medalu, rekordu i wszystkiego Kanadyjczyk stał się wrogiem numer jeden.
W obliczu wpadki Johnsona złoty medal przyznano ostatecznie Lewisowi, srebrny Linfordowi Christie, a brązowy Calvinowi Smithowi. Ale dwaj pierwsi też nie byli święci. Po latach okazało się, że również byli rozsmakowani w koksie, chociaż oni ostatecznie medali nie stracili. Sprawa Lewisa wypłynęła na przykład dopiero w 2003 r. Okazało się, że miał trzy pozytywne wyniki testów przed startem w Seulu. Jakim cudem wystartował więc w igrzyskach? Skutecznie bronił się, że wszystko przez leki na przeziębienie. I sprawa się rozmyła, przetrwał. Czyli teoretycznie, mistrzem olimpijskim powinien zostać w Seulu Smith, któremu nigdy nic nie udowodniono.
59 lat temu, dokładnie 23 września 1962 roku odbyła się premiera amerykańskiego serialu animowanego "Jetsonowie" (ang. The Jetsons).
Serial został wymyślony jako dokładne przeciwieństwo Flintstonów – o ile bohaterowie tamtego serialu byli jaskiniowcami, Jetsonowie żyją w odległej przyszłości, gdzieś w latach 60. XXI wieku. Według pierwotnego zamysłu producentów akcja miała się rozgrywać dokładnie 100 lat od premiery serialu, czyli w roku 2062.
W Polsce w pierwszej połowie lat 60. Jetsonowie pojawili się
Nie jestem już katolikiem, ale kiedyś byłem zaangażowany we wspólnocie odnowy w Duchu Świętym. Dobrze wspominam to do dzisiaj, o członkach tej wspólnoty zaryzykuję powiedzieć, że jest to elita Koscioła, ludzie traktujący na poważnie nauki Jezusa i realizujący je w swoim życiu, pozbawieni tej zajadłości w moralizowaniu innych, głównie skupieni na swoim rozwoju duchowym i sprawach wewnątrzkościołowych.
Ciekawym elementem spotkania tej wspólnoty było śpiewanie pieśni do Ducha Świętego wraz z tzw. glosolalią, czyli mówieniem w językach (bardzo podobnie jak w tym filmie od 2:10), w Piśmie Świętym jest to opisane jako jeden z darów Ducha Świętego, tak jak dar mądrości, rozumu męstwa i inne.
Zna się ktoś na Biblii? Od jakiegoś czasu po głowie chodzi mi zestawienie dwóch fragmentów z Pisma Świętego Mt 19: 16 - 22 oraz Mt 26: 6 - 13 Wydaje się tam występować pewna przeciwność, z jednej strony polecone jest by rozdawać pieniądze ubogim, z drugiej występuje sytuacja kiedy jest to skrytykowane, jednak same postacie których dotyczą te dwa fragmenty także zdają się być zupełnie sobie przeciwne (młodzieniec przestrzegający prawa i nierządnica). Mamy przez to tak jakby dwie ekstremalne sytuacje i znalezienie jakiegoś znaczenia tych fragmentów i ustanowienie wspólnego mianownika bardzo mnie interesuje. Mam jakieś intuicje, ale do tych muszę być ostrożny by poprawnie rozumieć Pismo. Macie jakiś wgląd? Przemyślenia?
Bo mam na oku kolejne przeciwieństwa, młody przez swoje przywiązanie do dóbr materialnych w pewnym sensie "przegrał", nierządnica natomiast takiego przywiązania nie miała - i "wygrała".
Porównujesz dwa zupełnie różne wydarzenia. Młody człowiek z Mateusza rozdział 19 nie jest jeszcze uczniem Jezusa. Widać że miał dobre usposobienie. Sam przyznał, że „od młodości przestrzega prawa” danego Żydom. Jednak „czegoś mu brakuje”. Przywiązanie do dóbr materialnych „miał bowiem wiele majętności.”, może wygodne życie, szacunek i poważanie u innych jest dla niego „hamulcem”. Warto zaznaczyć, że nie chodziło jedynie o rozdawanie pieniędzy, tak jakby ich posiadanie było czymś złym. Jezus
Iz 47:13-14: "...Niech teraz staną astrolodzy, ci, którzy przypatrują się gwiazdom, ci, którzy przepowiadają co miesiąc, co ma się wydarzyć, i niech cię wybawią z tego, co ma przyjść na ciebie. Oto są oni jak ściernisko, ogień ich spali i nie wybawią swojej duszy z mocy płomienia. Nie zostanie węgla do ogrzania się ani ognia, aby przy nim posiedzieć."*
Czy Bóg, który wyraźnie przestrzega przed astrologią
W sumie to bardzo słusznie. Wyciąganie różnych wątków biblijnych, tradycji religijnych i mieszanie tego z astrologią niewiele osób interesuje. Brakuje jeszcze filmów z żółtymi napisami. Sam napisałem, bo byłem ciekawy jak "naginasz" Biblię do popieranej teorii. Ale standardowo, kiedy coś nie pasuje to: "wyrwane z kontekstu", "nie mam zrozumienia" itd. Bez odbioru.
Kto kiedy i po co napisal Stary Testament? Popularne myślenie o Bibli Hebrajskiej nieco rozmija się z ustaleniami naukowców - nie ma żadnego dowodu na obecność Izraelitów w Egipcie. My to wiemy od lat 80. XX wieku, ale w podręcznikach szkolnych nadal znajdziemy informację, że Mojżesz wyprowadził Izraelitów z Egiptu (domu niewoli) nadal im prawa, stąd jest Tora i dekalog. Co również istotne, autorzy Bibli i jej odbiorcy byli elitą. To nie są opowieści ludowe zebrane na targu przy łuskaniu fasoli. To nie tak. Tak uważano 100 lat temu. W ostatnim czasie trwają dyskusje nad zmianą datowania tekstów biblijnych W tej chwili wiele hipotez datujących Pięcioksiąg przenosi czas jego powstania na 5-4 wiek pne. na epokę perską
Opowiada prof Łukasz Niesiołowski dziekan wydziału historii UW
Józef Flawiusz (historyk) rozprawia się z takim zarzutem. W książce „Przeciw Apionowi” przytacza wypowiedzi m.in. egipskiego historyka, kapłana Manetona (Manethona) na temat obecności Izraelitów w Egipcie (Przeciw Apionowi,rozdz. I, 14). Dalej czytamy o Chajremonie, który twierdził, że Józef i Mojżesz zostali wypędzeni z kraju, a także o Lizymachu, który również pisze o Izraelitach w Egipcie (Przeciw Apionowi,rozdz. I, 26,32,33,34).
#kalendarium #biblia #katolicyzm #pismoswiete #kosciol #kartkazkalendarza #religia
źródło: comment_1633536239kWfJ1fCmPUIh6djobfEeRv.jpg
PobierzW rankingu który opracowało BBC znajduje się on na 26 miejscu wśród 100 najwybitniejszych Brytyjczyków wszech czasów.