@BarBer1987: wiem że to trudna pigułka do przełknięcia dla prostego p0lackiego prawakopiteka ale nikt cię nie zmusza do jedzenia robaków xD baa, zjadliwe hodowane świerszcze są #!$%@? drogie
Nareszcie ktoś zadzwonił do mnie z aplikowanych oferty pracy biurowych. Oczywiście standardowo poprzez pytania, musiałem opowiedzieć o sobie i swoim doświadczeniu... Na końcu rozmowy, tekst: Damy Panu znać do dwóch tygodni... Nawet nie robie sobie nadziei, że dadzą mi znać...
#przegryw Niby dziś 30 stopni, ale jakoś w ogóle tego nie czuję. Aż se zaparzyłem dzban gorącej herbatki do 300g sernika z rodzynkami, który zaraz spożyję. Może to ten cały mistyczny chłód już.
W blasku słońca, które zdaje się nie mieć końca, świat tonie w żarze nieubłaganym. Powietrze, ciężkie i gęste niczym syrop, oblepia każdą myśl i ruch. Każdy oddech przypomina walkę, a kropla potu, spływająca po skroni, jest jak symbol cierpienia i zmęczenia.
Wszystko wokół zdaje się drżeć od upału, który przytłacza i wyciska z duszy resztki wytchnienia. Noc nie przynosi ukojenia, bo nawet księżyc, zwykle tak chłodny, teraz lśni w męczącej aurze dnia