może ktoś z #programowanie #komputery pomoże rozwikłać zagadkę dzieciństwa :)
otóż jako dziecko (6-8 lat) miałem w domu Atari 65XE, za bardzo nikt nie umiał tego obsługiwać poza standardowym wczytywaniem gier i programów z kaset (co na dzisiejsze czasy podejrzewam że byłoby dość trudne dla takiego dziecka). Jednak wtedy mi to nie wystarczało i trafiłem pewnego razu na gazetki Bajtek z dziwnie zadrukowanymi stronami - jak się okazało
otóż jako dziecko (6-8 lat) miałem w domu Atari 65XE, za bardzo nikt nie umiał tego obsługiwać poza standardowym wczytywaniem gier i programów z kaset (co na dzisiejsze czasy podejrzewam że byłoby dość trudne dla takiego dziecka). Jednak wtedy mi to nie wystarczało i trafiłem pewnego razu na gazetki Bajtek z dziwnie zadrukowanymi stronami - jak się okazało










Koniec mojej podstawówki to okres świetności wież audio. U kolegów królowały Diory, zwłaszcza te z wysuwanym deckiem, przypięte do Altusów. Nieosiągalnym szczytem marzeń był Technics. Z oczywistych powodów nie było mnie na to stać.
Teraz mam własny dom, trochę odłożonych pieniędzy, ale takich wież już nie ma. Myślałem o zakupie jakiejś u----i, ale znajomi mówią, że to zabawa raczej wątpliwej przyjemności, bo trzeba takie zestawy naprawiać. Nie wiem za czym
@titus1: raczej nie:) popatrz na ceny i na ten fim: