Jakie jest wasze Top 3 ulubionych gier w które graliście, często odpalacie a nigdy nie ukończyliście? Moje to:
-Dark souls 3, najdalej doszedłem do wielkich archiwów, ale frustracja zabijania odpędziła mnie na jakiś czas od grania, tym bardziej że chciałbym ubić każdego bossa, przeciwnika i zebrać każdy możliwy item, co jakiś czas do niej wracam mając nadzieję, że się uda ją przejść razem z dodatkami.
-RDR 2, ogromną gra, najdalej doszedłem do
-Dark souls 3, najdalej doszedłem do wielkich archiwów, ale frustracja zabijania odpędziła mnie na jakiś czas od grania, tym bardziej że chciałbym ubić każdego bossa, przeciwnika i zebrać każdy możliwy item, co jakiś czas do niej wracam mając nadzieję, że się uda ją przejść razem z dodatkami.
-RDR 2, ogromną gra, najdalej doszedłem do



















Ja osobiście zawsze starałem się doprowadzić tytuł, który zacząłem do końca, ale w natłoku ogromnej liczby gier i stosunkowo ograniczonego czasu i życia stwierdziłem, że po prostu
kończycie każdą grę, którą zaczynacie, nawet na siłę?