blablalbla
blablalbla
śniło mi sie dziś że poszłam do jakiejś knajpy ze znajomą (hehe, we śnie miałam koleżankę) i zamówiłam dwa piwa, koleżanka gdzies poszła, ja odbieram zamówienie i patrze że mi dają jakieś naleśniki #!$%@? drogie, ja dre ryja że przecież chciałam piwo, a oni że to przecież jest piwo, ja że w jakim kuźwa świecie to jest piwo, oni ze oni takie piwo sprzedają, jeszcze jakie opryskliwe, zarozumiałe małpy tam pracowały, patrzyły