@smutnykolega: dokładnie. rozpieprza mnie ten argument "bo one chcą abortować dzieci z zespołem downa, takie dzieci powinny mieć prawo do życia!" lol czemu jakakolwiek rodzina miałaby chcieć wychowywać dziecko z downem, z autyzmem czy czymkolwiek? to znaczy, jeśli ktoś chce się z takim dzieckiem męczyć to droga wolna, ale nikt nie powinien nikogo do tego zmuszać. czemu ludzie mają być pozbawieni prawa do tego, by wybrać czy chcą wychowywać chore
Nikt tego na głos nie przyzna ale taki człowiek jest zbędny. Nikomu nie potrzebny, nic nie wytwarza, nic sobą nie prezentuje. Odwdzięcza miłościa? HAHAHA niezła waluta xD Taki potworek musi być pod stałą ochroną, nigdy nie będzie samodzielny, jest tylko wrzodem na tkance społcznej. Cierpią przez niego wszyscy. Ojciec,matka którym w wieku dwudziestu kilku lat skończył się świat. Matka która przez kolejne 40 czy 50 lat będzie takiego potworka
Większego publicznego lizania sobie jajek w swoim życiu nie widziałam. Opowiem więc o tym.
Wesele pod Warszawą. Pary młodej nie znałam, bo byłam w roli osoby towarzyszącej, w ogóle znałam niewiele osób, więc przyjęłam sobie wygodną pozycję obserwatora. Okrągłe stoły, barman, sushi, brak disco polo- to tak w szybkim skrócie. Przychodzą oczepiny, ja profilaktycznie idę się przewietrzyć, aby uniknąć publicznego pajacowania :) Wracam i dzieje się to: TEST DLA RODZICÓW O PARZE MŁODEJ. Wodzirej
Chłopak około 8 lat stał z mamą przy kasie w Biedrze, a mama stwierdziła, że czegoś zapomniała i poszła na sklep. Ja stałem za nimi i już złapałem stresa bo mam traumatyczne wspomnienia z tym związane. No i mija kilka minut i zbliża się pora na chłopaka i nagle mama przychodzi w ostatniej chwili. Pyta się jego: Co nie bałeś się, że bym nie
wyobraźcie sobie że jednak łukaszenka wyjedzie z białorusi zostawiając kraj w stanie protestów oraz bankructwa, zgarnie kupę hajsu, wyjedzie tez pewnie jego świta -> ciekawe jakiego rzędu wielkości to będą pieniądze [wyprowadzone z kraju ozcywiście]?
wojsko będzie zdezorientowane, możliwe że przez kilka dni zapanuje anarchia, zakładając że jednak nie to ok,
doszliśmy jakoś do porozumienia i mamy w końcu wybory, jakimś cudem nie będą fałszowane przez ludzi którzy od 20 lat je
Wreszcie wybrałem się na zasłużone wakacje. Od 4 lat tyrałem nieprzerwanie jako #programista15cm aby dojść do pensji, która umożliwi mi komfortowy wypoczynek. Prawdę mówiąc to gdyby nie bon turystyczny od #pis to pewnie i w tym roku opalałbym się jedynie przy lokalnym bajorze. Nikt chyba nie powie, że z pensją 16k można pozwolić sobie na wakacje, podczas gdy moje same koszty utrzymania to ponad 12k. A jak tu
Nikt tego na głos nie przyzna ale taki człowiek jest zbędny. Nikomu nie potrzebny, nic nie wytwarza, nic sobą nie prezentuje. Odwdzięcza miłościa? HAHAHA niezła waluta xD Taki potworek musi być pod stałą ochroną, nigdy nie będzie samodzielny, jest tylko wrzodem na tkance społcznej. Cierpią przez niego wszyscy. Ojciec,matka którym w wieku dwudziestu kilku lat skończył się świat. Matka która przez kolejne 40 czy 50 lat będzie takiego potworka