Elbrus (5642 m n. p. m.) najwyższy szczyt Rosji w paśmie Kaukaz, który ze względu na swoje geograficzne położenie oraz po części polityczne niesnaski, od dekad dzieli środowisko górskie, bowiem nieustannie trwają dyskusje, o to który szczyt jest najwyższym w Europie, czy Elbrus leżący w Rosji, czy też Mt. Blanc (4808 m n. p. m) znajdujący się na pograniczu Włoch i Francji. Dla mnie liczby nie kłamią.
Jak to się stało, że Rosjanie wjechali Land Roverem na Elbrus?
13 września 1997 roku, Land Rover Defender 90 wtoczył się na niższy wschodni wierzchołek Elbrusu (5621 m n.p.m., wierzchołek zachodni jest wyższy o 21m) Ekspedycją dowodził bardzo doświadczony rosyjski himalaista Alexander Abramov, który jest do dziś czynnym wspinaczem, a na swoim koncie ma wiele udanych wyprawa, w tym ponad 40 wejść na Elbrus latem i zimą oraz kilkukrotne zdobycie Everestu. W projekt zaangażowanych było wiele czołowych rosyjskich firm. Wyczerpująca wspinaczka z samochodem, która zajęła 10-osobowej ekipie 43 dni, była obarczona ogromnymi problemami technicznymi (ekipa doliczyła się 9 poważnych usterek Defendera) problemami terenowymi oraz nieustannymi śnieżycami. Jak określono to w jednej z relacji „była to siermiężna praca”. Mimo przeciwności losu zespół osiągnął cel i wpisał się do księgi Rekordów Guinness osiągając najwyższą wysokość na jaką dotarł samochód. Rekordów było więcej, drugi należał niestety do kategorii niechlubnych. Podczas drogi powrotnej, ok. 150m od wierzchołka, samochód załącz się staczać. To był koniec wyprawy, a przy okazji osiągnięto najwyższą wysokość na jakiej rozbił się samochód.
Wielokrotnie
Jak to się stało, że Rosjanie wjechali Land Roverem na Elbrus?
13 września 1997 roku, Land Rover Defender 90 wtoczył się na niższy wschodni wierzchołek Elbrusu (5621 m n.p.m., wierzchołek zachodni jest wyższy o 21m) Ekspedycją dowodził bardzo doświadczony rosyjski himalaista Alexander Abramov, który jest do dziś czynnym wspinaczem, a na swoim koncie ma wiele udanych wyprawa, w tym ponad 40 wejść na Elbrus latem i zimą oraz kilkukrotne zdobycie Everestu. W projekt zaangażowanych było wiele czołowych rosyjskich firm. Wyczerpująca wspinaczka z samochodem, która zajęła 10-osobowej ekipie 43 dni, była obarczona ogromnymi problemami technicznymi (ekipa doliczyła się 9 poważnych usterek Defendera) problemami terenowymi oraz nieustannymi śnieżycami. Jak określono to w jednej z relacji „była to siermiężna praca”. Mimo przeciwności losu zespół osiągnął cel i wpisał się do księgi Rekordów Guinness osiągając najwyższą wysokość na jaką dotarł samochód. Rekordów było więcej, drugi należał niestety do kategorii niechlubnych. Podczas drogi powrotnej, ok. 150m od wierzchołka, samochód załącz się staczać. To był koniec wyprawy, a przy okazji osiągnięto najwyższą wysokość na jakiej rozbił się samochód.
Wielokrotnie
Sobie zrobiłem prezent n święta :/ Nie wiem co mi odwaliło
#smutnazaba #samochody #prawojazdyzchipsow