Nie mam zamiaru się żalić, nie mam zamiaru obwiniać różowych. Wielu z Was może mieć/miało podobnie.
Słowem wstępu wyobraźcie sobie dwudziestopięciolatka, wysoki, około 70kg wagi wliczając założone bokserki, chinosy i dopasowany t-shirt. Zdrowa cera, czarne włosy, błękitne oczy. Od roku właściciel rozwijającej się firmy. Singiel... I to ostatnie nie jest tak oczywistym jak mogłoby się wydawać.
Wspominałem na początku że nie będę się żalić, i owszem bo nie mam ku temu powodów. To raczej kartka z pamiętnika odnośnie osobistych przemyśleń. Należę, a raczej powinienem mówić należymy, do dziwnego pokolenia. To za naszego życia, za sprawą globalnego rozwoju gospodarczego, świat zmienia się nieliniowo w horrendalnym tempie. Ludzie, a w szczególności piję tutaj do osób młodszych, stawiają na inne wartości, poglądy, zachowania. Czasami odnoszę wrażenie że warto byłoby mieć teraz o 10 lat mniej i ominąć wszystkie te problemy wychowując się na głupotach TikToka, świecąc sweet pozami na Instagramie czy kurła inne takie co to tera te mlodziany se tam robio.

































źródło: comment_wgmsWINUKYkPHWLzlIfYyA1ozppxpcjf.jpg
Pobierz