#przegryw jedzie ktoś jeszcze ze mną w Bieszczady? Będziemy grać w planszówki, chodzic po górach, zbierać grzyby i ewentualnie pić jak ktos będzie chciał... wiecej pomysłów nie mam
co znaczy "cope" ? ale po wykopowemu ? bo ogólne tłumaczenie znam, jednak, tutaj ma to raczej inny wydźwięk ( ͡°ʖ̯͡°) daje #przegryw bo tu najczęściej to pada
Chyba siadłam na zasikanym fotelu w autobusie, bo poczułam zapach moczu i mnie pupa zaczęła szczypać mimo, że byłam w spodniach i szczypie mnie dalej 😒
Wysmarowałam się też wcześniej SPF 20 i chyba przetrwałam to piekące słońce dzięki temu.
Ale niektórzy ludzie np. nie są toksyczni, ani zli - osobiscie nic do nich nie mam, ale ciężko się słucha ich gadania i czuje, że trace energie będąc przy nich. Te ich gadanie mnie męczy.
@theOstry: z jednej strony tak a z drugiej poznałem (najczęściej w pracy) wiele osób, które bardzo młodo były zmuszone się wyprowadzić a wcale nie prowadzą jakiegoś szczęśliwego życia i dużo osób było uzależnionych od alkoholu najczęściej. Albo się ma łeb na karku albo nie i nie zmieni tego to czy mieszkasz z rodzicami czy nie.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Mirki nie byłem nad polskim morzem z 10 lat. Jaka jest teraz najlepsza miejscowość jeśli chodzi o wypoczynek? Singiel here. Jak wygląda ogólnie sytuacja nad polskim morzem? Na wszystkie paragony grozy patrzę z przymróżeniem oka, bo potem okazuje się że cała rodzina brała pod korek wszystko z menu i zdziwieni że paragon trzycyfrowy. Tak samo nie muszę jeść w najdroższych restauracjach z widokiem na wydmy, ani kupować przepłaconych pamiątek.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Żyjąc samotnie w wieku 35+ zobaczycie kto jest prawdziwy #przegryw Jest lato i gdy tylko mogę wychodzę z domu niemal codziennie, imprezy, jezioro, rzeka, koncerty, gdzie się da i w miarę tanio ;) Można zobaczyć wiele młodych, bawiących się osób, tylko jest jeden drobny szczegół. Tych osób po 30 - czy to samotnych czy to w parach czy grupach jest jak na lekarstwo. Ludzie tracą chęć życia, ich codzienność to siedzenie w domu przed telewizorem i słuchanie narzekającej kobiety, płaczących dzieci i płacenie rachunków na rzeczy których sami nigdy by nie wydawali.
@mirko_anonim: bycie w związku czy bycie samemu w kwestii pieniędzy to prawie jedno i to samo, z tym że jak jesteś sam to jednak twoja autonomia nie jest zagrożona.