Jencus
Jencus
  • 2
#!$%@? mnie już ten brak kogokolwiek do pogadania, ale po tym jak różowy mnie rzucił to nie chce mi się szukać nowej.
measure
measure
  • 8
Bo literówki to chleb powszedni


@historiofil: Szczególnie w niedawno wydanych książkach. Kiedyś sporo wydawnictw robiło wiele korekt - często: do skutku. Obecnie najczęściej jest tylko redakcja + dwie korekty. To zdecydowanie za mało, by wyłapać wszystkie błędy.

Kiedyś myślałam "jak ktoś mógł to przeoczyć". Potem dowiedziałam się, jak to wygląda od środka. Najpierw redakcja, czyli ostre poprawianie (językowe, stylistyczne, gramatyczne, ortograficzne, interpunkcyjne, ale i logiczne itd). tekstu - setki, tysiące błędów
  • Odpowiedz
lukmar
lukmar
  • 1
@Jencus: Jak ja się ogoliłem na zero to też była awantura. Przez 2 tygodnie nie mogłem zdejmować przy niej czapki


Ale #!$%@?, warto było xD
Ale żeby aż zaraz zrywać? No cóż albo wróci jak odrośniesz, a jak nie wróci to przynajmniej wiesz że to nie była ta właściwa
  • Odpowiedz
Jencus
Jencus
  • 1
Z #plus przysłali mi ofertę TYLKO DLA STAŁYCH KLIENTÓW bo jestem u nich już od 2009 roku. Jest to ta sama gunwo oferta którą mają teraz ze spidermanem. Do tego czasu doładowuję konto przynajmniej dwa razy w miesiącu po 50zł, mogę żebrać od nich #iphone czy nie warto szczempić ryja?

#januszebiznesu #gorzkiezale
u.....8
u.....8
  • 1
@Jencus: nie wiesz czym jest plaskacz w twarz, póki nie masz abonamentu w dowolnej sieci od 1996-2001 r. i w latach 2003-2015 dostajesz oferty "specjalne dla stałych klientów" gorsze niż świeżynki z ulicy.
Dopiero od 2, może 3 lat zaczęli jakkolwiek bardziej dopieszczać abonamentowców. A gdzieś około 2000-2001 zdarzały mi się rachunki miesiąc w miesiąc w przedziale 300-650zł. (i te żarty prepaidowców "my mamy aż 1.20zł/min, to na nas operatorzy zarabiają,
  • Odpowiedz
  • Dom

Osiągnięcia