Już się Januszeria szerzy...
Byłem przed chwilą na orlenie i wywiązał się taki dialog kasjerki z Panem z wąsem i brzuchem wystającym spod za ciasnej koszulki:
-Z trójki, na fakturę.
-Dobrze, NIP firmy poproszę.
- (Janusz podaje dane firmy).
-Dziękuję - zaczęła spisywać numery z kamer i wtedy janusz krzyknął
Byłem przed chwilą na orlenie i wywiązał się taki dialog kasjerki z Panem z wąsem i brzuchem wystającym spod za ciasnej koszulki:
-Z trójki, na fakturę.
-Dobrze, NIP firmy poproszę.
- (Janusz podaje dane firmy).
-Dziękuję - zaczęła spisywać numery z kamer i wtedy janusz krzyknął

























źródło: comment_OA8wpCXOnyEuBqHbic5GcV8H4nyBbzLY.jpg
Pobierz@LeniwiecDwupalczasty: no i z---------s w kraweznik, typ bez uszkodzen by s--------l i szukaj potem wiatru w polu a w najgorszym wypadku z---------s bokiem w slup i obudzila w szpitalu
zawsze sie bije, bo lepiej uderzyc