Zajebiście warto było się zaszczepić, polecam xD. Szczepiłem się w maju i od tego czasu miałem tak: zapalenie gardła, covid, zapalenie gardła, zapalenie zatok. Przed przyjęciem tego badziewia ostatni raz byłem chory w 2018 roku, a wcześniej to już w ogóle nie pamietam kiedy. Zajebisty ten powrót do normalności, że teraz łapię wszystko jak Ash pokemony xD
#koronawirus

Ziobro zaskoczenia. Pisowcom nic nie jest tak bardzo na rękę jak chaos.

#bialorus #bekazprawakow #bekazpisu

Mirki pomocy! Imba u teściowej bo rozwiązałem węzeł dekoracyjny do firan? Ktoś się orientuje co to za węzeł? Uratujcie mnie przed teściową ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#wspinaczka #zeglarstwo #tesciowa

Czemu temu krajowi nie może gdziekolwiek chociaż wychodzić?
Sport - nie
Armia - nie
Polityka - lepiej nie komentować
Gospodarka - nie
Znaczenie w geopolityce - nie
Bankowość/finansowsc - nie
Poziom życia - nie
Jakość miast - nie
Rolnictwo - nie
Przemysł - nie
Handel - nie
No #!$%@? xddd
#tokio2020

#anonimowemirkowyznania
Mirki, moja przyszła żona namawia mnie na kurs programowania. Moja aktualna branża to budownictwo, 5k na reke z perspektywą, że w przyszłości mi jeszcze trochę skoczą zarobki. Ale moja mi ciągle gada, że to za mało na utrzymanie rodziny i nie wiadomo ile finalnie w przyszłości zarobię. Ja się z nią zgadzam bo teraz wydatki na wesele, później będzie mieszkanie do spłacenia, a w przyszłych planach jest dom. Dzieci też kosztują.Pokaż całość

Szukam rodzinnego auta typu mini-van na długie trasy. Budżet do 45k PLN. Na ten moment wygrywa Peugeot 5008, 2.0 HDI 2013-2016 w bogatej wersji wyposażenia. Jacyś użytkownicy którzy odradzą lub przekonają do innego modelu? Zależy mi na ekonomii i komforcie jazdy, potencjalnie w 3 osoby w II rzędzie. Dodam, że Ford S-max jakoś mi nie podchodzi. Dziękuję z góry za rady mireczki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#gielda #Pokaż całość

Da się? Da się.
Tak powinna wyglądać infrastruktura rowerowa.

#rower #dabrowagornicza

Jest jakiś bardziej pojemny samochód od Hondy Jazz tej klasy?

Dla tych co kochają polski Bałtyk i rowery, ale nie lubią tłumów, gastro januszexów, sebixów na plaży czy wszechobecnej tandety zapraszam na Litwę. Z Warszawy to raptem 7h autem, klimat ten sam, ale odczucia zupełnie inne. Wyobraź sobie, że rozkładasz się tuż obok morza o dowolnej porze dnia, nie rozglądasz się co chwilę w poszukiwaniu dziecka w tłumie i ratujesz się morzem w gronie najbliższych. Najbardziej jestem zdumiony infrastrukturą rowerową. Ścieżki świętejPokaż całość